Nominacje dyrektorskie wręczone. Specjalny artystyczny program poświęcono Tadeuszowi Dziubie z UM Lublin [ZDJĘCIA]

Znamy już 32 dyrektorek i dyrektorów placówek, ale to jeszcze nie wszystkie ruchy kadrowe, które czekają nas od września, ponieważ na rozstrzygnięcie czekają kolejne konkursy. Większość dyrektorów się nie zmienia. Jedyną nową osobą w tym gronie jest Joanna Galant, która od 1 września zasiądzie u sterów XXIII LO im. Tajnego Nauczania. Wcześniej pracowała tam jako anglistka i doradczyni metodyczna, a na stanowisku zastąpi Monikę Wronę, która po 40 lat pracy i 10 lat zarządzania „dwudziestką trójką” przechodzi na emeryturę. Nową funkcję będzie pełniła także Edyta Waryszak, która aktualnie jest dyrektorką Przedszkola nr 26 – od września obejmie pieczę nad Zespołem Przedszkolnym nr 2. To placówka, która dopiero zacznie funkcjonować, a w jej skład wejdzie właśnie Przedszkole nr 26 i nr 14. Uczęszczające tam przedszkolaki wprowadzą się na parter w budynku VII LO przy ul. Farbiarskiej

Podczas uroczystości nie zabrakło podziękowań i pożegnań. Z końcem wakacji z fotela dyrektorskiego zejdzie łącznie 11 osób. Wśród nich są m.in. Elżbieta Hanc, dyrektorka Zespołu Szkół Elektronicznych (40 lat pracy, 20 lat zarządzania), Bożenna Kowalik, dyrektorka Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 26 (45 lat pracy, 23 lata zarządzania), a także Małgorzata Markowska, dyrektorka VII Liceum Ogólnokształcącego (37 lat pracy, 14 lat zarządzania, z czego 6 ostatnich VII LO).

– Z lubelskiej oświaty w tym roku odchodzą nam duże nazwiska. Wiadomo, że będziemy te osoby próbowali wykorzystywać w inny sposób, bo trudno sobie wyobrazić lubelską oświatę bez nich. Ale zawsze kiedy takie osoby odchodzą, to jest dla nas mobilizacja, żeby nie zmarnować tego dorobku. I chcę obiecać, że nie zmarnujemy – zapewnia Mariusz Banach.

Uroczystość została zdominowana jednak przez inne wydarzenie – oficjalne pożegnanie Tadeusza Dziuby, który przez 30 lat był dyrektorem Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta Lublin. Dyrektorki i dyrektorzy, a także włodarze miasta i województwa są zgodni: to on odpowiada za infrastrukturę szkolną w naszym mieście.

– Kiedy byłem kuratorem oświaty, największy dyskomfort miałem w związku z tym, w jakim stanie przekazywana była infrastruktura oświatowa. Zastanawiałem się, jakim określeniem można scharakteryzować pana dyrektora i myślę, że nie będzie nadużyciem, jeśli powiemy, że to taki Kazimierz Wielki lubelskiej oświaty – przyznaje wojewoda Lech Sprawka.

Na liście dokonań Dziuby są m.in. budowy, remonty i modernizacje w Szkole Podstawowej nr 51, nr 6, I Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Vetterów.

– Pan dyrektor jest bardzo dobrym, wrażliwym i cichym człowiekiem, a nam się wydaje, że na tym stanowisku trzeba być twardym i opryskliwym. Wszyscy dyrektorzy szkół, z którymi rozmawiałem, wychodzili od pana zadowoleni. Nawet kiedy mówił im pan „nie” – żartuje Mariusz Banach.

Tadeusz Dziuba z końcem kwietnia przeszedł na emeryturę. Łącznie przepracował 56 lat.