Już kwalifikacje do niedzielnych zmagań potwierdziły wysoką dyspozycję pochodzącej z Lublina Mirosław. 15-metrową ściankę pokonała w 6.42 sekundy, co było najlepszych rezultatem w całej stawce.
Przez kolejne etapy zawodów również przebrnęła dosyć pewnie. W 1/8 finału pokonała Niemkę Franziskę Ritter, w ćwierćfinale Indonezyjkę Nurul Iqamah, a w biegu półfinałowym wygrała z Chinką Lijuan Deng. To właśnie w tym ostatnim starcie osiągnęła swój najszybszy rezultat podczas zmagań w Salt Lake City – 6.39 sekundy.
Jej rywalką w decydującym o złocie biegu była pochodząca z Indonezji Desak Made Rita Kusuma Dewi. Polka nie dała przeciwniczce złudzeń i dotarła do mety z zapasem niemal 0.4 sekundy. Mirosław osiągnęła 6.43 sekundy podczas gdy Dewi 6.82 sekundy.
Dla dwukrotnej mistrzyni świata i Europy był to trzeci triumf w trzecich w tym sezonie zmaganiach Pucharu Świata. Wcześniej zwyciężała w Seulu i Dżakarcie. Szczególnie pamiętny jest ten pierwszy występ, kiedy to Mirosław czterokrotnie poprawiała własny rekord świata! Ostateczny padł w finale, gdy pobiegła 6.25 sekundy. – Na pierwszy rekord świata czekałam dziesięć lat. Teraz poprawiłam go cztery razy podczas jednych zawodów! – cieszyła się po zawodach w Korei Południowej.
Polka z dorobkiem 3000 punktów jest bezapelacyjną liderką swojej konkurencji (wspinaczki na czas) w całym cyklu Pucharu Świata. 700 punktów straty ma do niej druga Desak Made Ritę Kusumę Dewi, natomiast znajdujące się ex aequo na trzeciej pozycji Natalia Kałucka i Den Lijuan mają już od Mirosław o 1320 mniej punktów.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?