Roboty zaczęły się kilka tygodni temu, a lokatorzy bloków nr 134, 57, 63, 132 i 61 przyjęli je z zadowoleniem, bo od kilkudziesięciu lat nikt nie zajmował się starymi i zniszczonymi chodnikami.
- Nasza radość jednak trwała bardzo krótko, bo pozostał tylko bałagan po nieskończonej pracy - wspomina Czytelnik, który powiadomił nas o sprawie.
Ul. Agatowa: Przejdą przy płocie ale tylko po błocie
Mężczyzna twierdzi, że roboty zanim na dobre się zaczęły, to już zostały przerwane.
- "Zakończono" je , zostawiając nam niedokończone chodniki, pełno błota, śmieci i sterty ziemi - opisuje wygląd swojej dzielnicy Czytelnik, który ma dość brodzenia po błocie.
Jan Kłos, prezes spółdzielni Nałkowskich, przyznaje, że w tym roku nie udało się dokończyć wszystkich prac.
- W tym roku mieliśmy na ten cel przeznaczone ok. 100 tys. zł - wyjaśnia prezes.
Cała pula pieniędzy przeznaczona na ten rok została już wykorzystana. Co więcej, zbliżające się nieuchronnie pogorszenie pogody skutecznie uniemożliwi robotnikom prowadzenie jakichkolwiek prac przy układaniu chodników.
Jak dowiedzieliśmy się w spółdzielni, reszta robót ma zostać wykonana w przyszłym roku. Wtedy do użytku zostaną oddane równe chodniki, a dzieci będą mogły cieszyć się nowoczesnym placem zabaw.
Mieszkańców takie zapowiedzi nie zadowalają. Skarżą się, że teraz muszą brnąć w błocie, a w spółdzielni słyszą, że powinni się cieszyć, że w ogóle zaczęto remont chodników.
Wczoraj prezes Kłos obiecał nam, że jeszcze przed nadejściem zimy teren budowy zostanie doprowadzony do porządku: - Ma on być odpowiednio przygotowany do zimy. Nie ma takiej możliwości, aby ludzie mieli kłopoty z przejściem po tym terenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?