W piątek rano policjanci weszli na jedną z działek na obrzeżach osiedla Rudnik. Z ich informacji wynikało, że znajduje się tam uprawa konopi indyjskich.
- Funkcjonariusze plantację odnaleźli w jednej ze szklarni oraz w tunelu foliowym - mówi Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego KWP Lublin. - Na powierzchni około 40 metrów kwadratowych zasadzonych było ponad 200 sztuk konopi. Niektóre z roślin miały prawie 2,5 metra wysokości. Łącznie zabezpieczono 212 roślin konopi.
Właścicielem plantacji okazał się 48-letni mężczyzna. Tłumaczył, że nasiona dostał kiedyś od znajomego i zasiał je w celach leczniczych. Miały mu pomóc uśmierzyć ból związany z chorobą na która cierpi.
Policjanci podczas przeszukania mieszkania 48-latka natrafili również natrafili na środki odurzające. Tym razem właścicielem marihuany okazał się 20-letni syn hodowcy.
- Mężczyźni zostali zatrzymani. 20-latek odpowie za posiadanie środków odurzających, jego ojciec za uprawę konopi indyjskich. Grozić mu może nawet do 8 lat więzienia - dodaje Rusek.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?