- W grudniu ubiegłego roku, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, interweniowaliśmy w tej sprawie. Jedną z kobiet policja zabrała na komendę celem dokładnego przesłuchania, jednak nie wiemy jak zakończyła się ta sprawa. Jakież było nasze zdziwienie, gdy w piątkowe przedpołudnie zauważyliśmy, że te same osoby, nawet ubrane tak samo, znów zbierają pieniądze na rzecz dzieci niepełnosprawnych - mówi Marian Lackowski, członek Zarządu Hospicjum Domowego.
Natarczywi pseudowolontariusze zostali zatrzymani. Grupa pięciu osób nie miała żadnego zezwolenia, które uprawniałoby ich do zbiórek publicznych. Ponadto pieniądze zbierali do rąk, co również jest niezgodne z prawem.
- Jak dowiedzieliśmy się od naczelnika wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, podinspektora Zdzisława Stangryciuka, do Sądu Rejonowego zostaną złożone wnioski o ukaranie tych osób na mocy przepisów Kodeksu Wykroczeń - dodaje Lackowski.
Przypomnijmy. Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie nakłada pewne obowiązki na organizacje charytatywne. Wolontariusze, którzy prowadzą zbiórki publiczne powinni być wyposażeni w opieczętowane identyfikatory ze zdjęciem podpisane przez organizatora zbiórki oraz w oplombowane i opieczętowane puszki z logo instytucji. Pieniędzy nie wolno zbierać do ręki.
Więcej na ten temat na chelm.naszemiasto.pl
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?