Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pewne zwycięstwo piłkarek ręcznych MKS Perła Lublin w Szczecinie z Pogonią na zakończenie 1. rundy PGNiG Superligi

know
Na zakończenie pierwszej rundy PGNiG Superligi piłkarek ręcznych MKS Perła Lublin wygrał w Szczecinie z Pogonią 26:19. Na półmetku rundy zasadniczej mistrzynie Polski zajmują trzecie miejsce ze stratą czterech punktów do lidera, Zagłębia Lubin.

Pogoń Szczecin – MKS Perła Lublin 19:26 (11:9)
Pogoń: Pruenster, Krupa – Blażević 5, Cebula 4, Kochaniak 3, Zawistowska 2, Agbaba 1, Bozovic 1, Dezic 1, Płomińska 1, Wołoszyk 1, Szynkaruk, Urbańska, Janas, Krupa, Nosek. Kary: 10 min. Trener: Neven Hrupec
MKS: Gawlik, Besen – Gęga 5, Łabuda 5, Matuszczyk 4, Achruk 3, Nocuń 3, Rosiak 3, Kowalska 2, Nestsiaruk 1, Moldrup, Urtnowska, Szarawaga. Kary: 8 min. Trener: Robert Lis

Piłkarki ręczne z Lublina bardzo dobrze rozpoczęły spotkanie. Twardą obroną zmuszały rywalki do błędów lub rzutów z wymuszonych pozycji. To pozwalało im wyprowadzać szybkie ataki i zdobywać łatwe bramki.

W 7. minucie przyjezdne prowadziły 4:2, a po kwadransie gry już 7:3. Spotkanie nie potoczyło się jednak tak jednostronnie. Drugie 15 minut nie było już tak udane dla MKS. W ataku lublinianki miały coraz większe problemy, a błędy własne pozwoliły gospodyniom odrobić straty. Piłkarki Pogoni rzuciły trzy bramki z rzędu i w 18. minucie, po trafieniu Valentina Blażević, przewaga mistrzyń zmalała do jednego trafienia.

Ta sama zawodniczka w 25. minucie doprowadziła do wyrównania 9:9. W ostatnich pięciu minutach tej części spotkania lubelskie zawodniczki nie potrafiły pokonać bramkarki rywalek, a gospodyniom udało się to dwa razy i na przerwę zeszły przy prowadzeniu 11:9.

Drugą połowę zawodniczki z Lublina rozpoczęły od trzech trafień z rzędu, a Pogoń pierwszą bramkę po przerwie zdobyła dopiero po upływie siedmiu minut. Ta część meczu przebiegała już pod dyktando MKS. Mistrzynie mocno naciskały rywalki w obronie, co pozwoliło też skutecznie interweniować w bramce Weronice Gawlik.

W 50. minucie mistrzynie kraju wygrywały 21:15, a w drugiej połowie straciły w sumie tylko osiem bramek. W Szczecinie do składu MKS wróciła Patrycja Królikowska, ale skrzydłowa nie pojawiła się na boisku.

Po meczu lubelska drużyna zostaje w Szczecinie, gdzie będzie oczekiwać na wylot do Francji. W sobotę MKS Perła zagra rewanżowe spotkanie w Pucharze EHF z Besancon Feminin. Pierwszy mecz w hali Globus zakończył się remisem.

W pierwszym meczu 3. rundy Pucharu EHF piłkarki ręczne MKS P...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski