Zasypane śniegiem chodniki, sople zwisające z dachów, oblodzone drogi - w takich okolicznościach lublinianie witali wiosnę rok temu. Tuż przed końcem zimy region nawiedziło spektakularne ochłodzenie. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku ominął nas takie pogodowe niespodzianki. Pierwszy dzień wiosny zapowiada się wprawdzie pochmurny, ale dość ciepły.
W czwartek (21 marca) w Lublinie temperatura powietrza wyniesie około 10 st. C. Gdy będziemy wychodzić z domu, warto zabrać ze sobą parasol, bo możliwe są przelotne opady deszczu.
Kolejne dni będą jeszcze cieplejsze. W piątek termometry wskażą około 14 st. C, a w sobotę nawet 18 st. C.