- Na ul. Poniatowskiego mężczyzna skręcał w lewo z ul. Sowińskiego. Blokował ruch, miał głowę na kierownicy. Nikt nie wyszedł i się nim nie zajął. Zawróciłem i podjechałem do mężczyzny myśląc, że albo stracił przytomność albo jest pijany - relacjonuje Grzegorz Szczepaniak, pracownik WPR Lublin.
W pewnym momencie kierowca ruszył w stronę rodna Honorowych Krwiodawców.
- Jechał zygzakiem. Jadąc za nim trąbiłem na niego, ale bez efektu. Przed rondem wyhamował. Nie wiele myśląc zajechałem mu drogę i podbiegłem. W momencie otworzenia drzwi facet bełkotał pod nosem. Na siedzeniu miał dwie butelki wódki i nalewkę. Wyłączyłem auto, zabrałem mu kluczyki i zadzwoniłam na 112 - dodaje Grzegorz Szczepaniak.
Niedzielne zdarzenie potwierdza Anna Kamola z lubelskiej policji.
- Funkcjonariusze na miejscu przepadali 45-latka kierującego fordem focusem. Badanie wykazało 3 promile. Mężczyzna został zabrany na komisariat, gdzie zostanie ponownie przeprowadzony test tym razem urządzeniem stacjonarnym.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?