Do przerwy wszystko układało się po myśli lublinian. W 43 min gola strzelił Adrian Ligienza i Motor prowadził 1:0. W 64 min zaczął się jednak dramat. Czerwoną kartkę za zagranie ręką w polu karnym obejrzał Iwan Dikij, a jedenastkę na bramkę zamienił Reiman. Stal ponownie uderzyła w 88 min, a dobiła przyjezdnych już w doliczonym czasie gry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?