Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Wyszomirski ma nadzieję, że zagra w Londynie

Krzysztof Nowacki
W sobotę do kraju wróciła reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych, która na mistrzostwach świata w Szwecji zajęła ósme miejsce. Wynik ten jest poniżej oczekiwań kibiców, ale i zawodników oraz trenera Bogdana Wenty. Selekcjoner nie może powiedzieć zbyt wiele dobrego o występie Polaków, ale jednym z piłkarzy, którego pochwalił za grę w Szwecji, był bramkarz Piotr Wyszomirski.

- Jestem zawiedziony naszym wynikiem, bo z innymi marzeniami jechaliśmy na mistrzostwa - mówi golkiper Azotów Puławy, który w Szwecji był zmiennikiem Sławomira Szmala. Ze swojej roli wywiązał się dobrze, chociaż sam skromnie ocenia swój występ. - Mogłem dołożyć od siebie więcej. Zawsze można zagrać lepiej i odbić jeszcze kilka piłek. Myślę jednak, że w moim przypadku nie było źle. Była to dla mnie dopiero druga tak duża impreza. Jednak wynik drużyny nie może nas zadowalać - dodaje "Wyszu".

Polacy wygrali w Szwecji pięć spotkań i przegrali cztery. - Zadowoleni możemy być z meczu z Koreą, z którą w drugiej połowie zagraliśmy świetne zawody oraz z drugiej połowy spotkania z Danią. Nie wiem dlaczego w pozostałych meczach zaprezentowaliśmy się tak słabo. Dużo rozmawialiśmy między sobą na ten temat i sami się nad tym zastanawialiśmy. Nikt nie przyjechał do Szwecji, aby tylko odbębnić mistrzostwa. Jechaliśmy z dużymi nadziejami i nie znamy przyczyn naszej porażki - przyznaje Piotr Wyszomirski.

Celem minimum, z jakim Polacy jechali na mistrzostwa, było zajęcie miejsca w pierwszej siódemce, które zagwarantowałoby grę w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich w 2012 roku. Zajmując ósmą pozycję mocno wydłużyli sobie drogę do Londynu. - Wciąż mamy na- dzieję, że zagramy na igrzyskach. Musimy tylko zakwalifikować się na mistrzostwa Europy i tam osiągnąć jak najlepszy wynik. Jak każdy zawodnik chciałbym bardzo wystąpić w Londynie - twierdzi Wyszomirski.

W eliminacjach do ME Polacy zagrają ze Słowenią, ale dopiero w marcu. Dzisiaj natomiast Wyszomirski dołączy do swoich klubowych kolegów. W sobotę Azoty wznawiają rozgrywki Superligi i na początek czeka ich ciężki wyjazd do Płocka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski