Przez pierwszy kwadrans mecz był niezwykle wyrównany, a tablica wyników pokazywała remis 6:6. Od tego czasu warszawianki rzuciły cztery bramki z rzędu, odskakując w 19, minucie na 10:6. Lublinianki nie poddawały się i przed zejściem na przerwę przegrywały zaledwie jednym trafieniem z rywalkami (13:14).
Po zmianie stron team trenera Patryka Maliszewskiego wyszedł w 36. minucie na prowadzenie 18:16, natomiast dziesięć minut później wygrywał nawet 22:19. Na pięć minut przed końcem starcia gospodynie nadal miały dwa gole zaliczki (27:25). Przyjezdne nie poddawały się jednak, wygrywając ostatnie minuty 4:0 i cały mecz 29:27.
MKS AZS UMCS po trzech kolejkach zajmuje czwartą lokatę w ligowej tabeli grupy C, mając na koncie 6 pkt. (2 wygrane i 1 przegrana). Liderem jest Handball Warszawa, wyprzedzając ekipy Suzuki Korona Handball Kielce i SPR Handball Rzeszów. Wszystkie te zespoły legitymują się dorobkiem 9 oczek.
MKS AZS UMCS Lublin – Handball Warszawa 27:29 (13:14)
MKS AZS UMCS: Osowska, Śliwińska, Zgrzebnicka – Skubacz 8, Szczepaniak 5, Kawka 3, Rossa 3, Dąbska 2, Tomczyk 2, Janczarek 2, Leebe 1, Chodoń, Dziuba. Trener: Patryk Maliszewski
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?