Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarki ręczne SPR Lublin zremisowały w Koszalinie z Politechniką 31:31

Krzysztof Nowacki
Na zakończenie 2011 roku szczypiornistki Politechniki Koszalińskiej zremisowały z brązowym medalistą mistrzostw Polski Łączpolem Gdynia i ograły mistrza kraju Zagłębie Lubin. Rozpoczynając 2012 roku odebrały punkt wicemistrzowi Polski SPR Lublin. Podopieczne trenera Edwarda Jankowskiego w ostatnich 10 minutach rzuciły tylko dwie bramki.

Spotkanie toczyło się w szybkim tempie. Obie drużyny łatwo dochodziły do sytuacji rzutowych, więc kibice nie narzekali na brak bramek, a prowadzenie zmieniało się kilka razy. W 7 min. po trafieniach Joanny Dworaczyk i Pauliny Muchockiej Politechnika wygrywała 5:3. Lublinianki odpowiedziały trzema bramkami z rzędu i wyszły na prowadzenie 6:5.

Sporo ożywienia w akcjach ofensywnych SPR wniosła Małgorzata Stasiak, która weszła na boisko po kwadransie gry. Szybko zdobyła dwie bramki z drugiej linii, a gdy w 19 min. do siatki rywalek trafiła Agnieszka Kocela lublinianki objęły najwyższe prowadzenie - 12:9.

Drużyna SPR nie wykorzystywała gry w przewadze i to zemściło się w ostatnich minutach pierwszej połowy. Najpierw sędziowie odesłali na dwie minuty Ewę Wilczek, a po 45 sekundach ta sama kara spotkała Alinę Wojtas. Nie był to koniec nieszczęść SPR, bo przed przerwą parkiet musiała opuścić jeszcze Valentina Nestsiaruk i przez osiem sekund lublinianki grały w osłabieniu trzech zawodniczek.
W tym czasie wyrównującą bramkę zdobyła Muchocka. Ta sama zawodniczka celnie przymierzyła także na początku drugiej połowy i Politechnika prowadziła 19:18. Gdy wszystkie lubelskie zawodniczki wróciły na boisko skrzydłowe SPR, Małgorzata Majerek i Kocela, odzyskały prowadzenie (20:19).

Walka bramka za bramkę trwała do 44 min. W ciągu sześciu kolejnych minut wicemistrzynie ponownie odskoczyły rywalkom na trzy trafienia (29:26 w 50 min.). Niestety w ostatnim fragmencie meczu zupełnie zatraciły skuteczność. 30 bramkę zdobyła dopiero w 54 min. Nestsiaruk, a ostatnią w 59 min. Alina Wojtas z rzutu karnego. Szybko wyrównała Jagoda Olek, a gdy piłkarki SPR straciły piłkę, Politechnika miała jeszcze nawet szansę na zwycięską bramkę. Akademiczki nie wykorzystały jednak ostatniej akcji i mecz zakończył się podziałem punktów.

Politechnika Koszalińska - SPR Lublin 31:31 (18:18)
Widzów: 800
Sędziowali: Igor Dębski i Artur Rodacki z Kielc
Politechnika: Szywierska, Morawiec - Lisewska 8, Kobyłecka 6, Dworaczyk 5, Muchocka 4, Błaszczyk 2, Olek 2, Całużyńska 1, Chmiel 1, Szafulska 1, Matuszczyk 1, Bilenia. Kary: 14 min. Trener: Waldemar Szafulski.
SPR: Baranowska, Gawlik - Kocela 6, Wojtas 6, Danielczuk 4, Majerek 4, Stasiak 4, Wilczek 2, Repelewska 2, Nestsiaruk 2, Małek 1, Rola. Kary: 8 min. Trener: Edward Jankowski.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski