Takie i podobnie smutne refleksje nie od dzisiaj nawiedzają tysiące mieszkańców Kalinowszczyzny i Tatar. W związku z bliskim otwarciem pawilonu handlowego na Tatarach, odebraliśmy kilkanaście telefonów od rozżalonych mieszkańców dzielnicy, skarżących się, że w dalszym ciągu ani na Tatarach, ani na Kalinowszczyźnie nie będzie ani księgarni ani sklepu z materiałami piśmiennymi! W dalszym ciągu po każdą książkę, po każdą gumkę czy zeszyt trzeba będzie jeździć do Śródmieścia przeładowanymi autobusami.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?