PITY 2011: Ostatnie tygodnie na zeznanie

W lubelskich urzędach skarbowych swoje zeznania złożyło dopiero nieco powyżej 50 proc. podatników. Prawdziwą furorę zrobiła w tym roku możliwość rozliczenia przez internet. Pobiliśmy już ubiegłoroczny rekord, gdyż do tej pory w sieci swoje podatki rozliczyła jedna trzecia podatników z Lubelszczyzny.

– Rozliczajmy się drogą elektroniczną. To prostsza i szybsza forma rozliczenia. A jeśli mamy zwrot podatku, to pieniądze szybciej znajdą się one na naszym koncie – zachęca Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie. – Przypominam jednak, żeby nie czekać z tym na ostatnią chwilę. Jeśli wyślemy e-deklarację wieczorem 30 kwietnia i będzie ona zawierała błędy, system potraktuje ją, jakby nigdy nie wpłynęła do urzędu. A to będzie oznaczało, że spóźniliśmy się z zeznaniem.

Rozlicz się w terminie Zeznania można także składać osobiście we właściwych urzędach skarbowych lub wysłać pocztą w terminie do poniedziałku 30 kwietnia, do godziny 24. – Liczy się data stempla pocztowego. Dobrze jest mieć potwierdzenie nadania przesyłki – zaznacza Szpakowska.

Jeśli jednak wysyłamy swój PIT za pośrednictwem poczty zza granicy musi on dotrzeć do urzędu nie później niż 30 kwietnia. Wyjątek: data stempla będzie wiążąca, jeśli przesyłkę nadamy w urzędzie konsularnym.

Podatnicy, którzy złożyli już swoje PIT-y, ale nie zapłacili należnego podatku, muszą to zrobić także do 30 kwietnia. Pieniądze można wpłacić w kasie urzędu skarbowego lub przelewem na konto urzędu. Co się stanie, gdy nie zrobimy tego w terminie? – Trzeba będzie zapłacić podatek z naliczonymi odsetkami ustawowymi – ostrzega Szpakowska.

Popraw błąd Jeśli przy sporządzaniu zeznania podatnik popełni błąd dotyczący określenia wysokości zobowiązania podatkowego, wysokości kwoty nadpłaty lub zwrotu podatku oraz innych danych zawartych w ich treści, ma prawo poprawić ten błąd składając korektę zeznania.

W tym celu trzeba jeszcze raz wypełnić formularz PIT i na piśmie wyjaśnić, dlaczego korekta jest składana. Do składanej korekty deklaracji trzeba dołączyć uzasadnienie. Musi być ono sporządzone w formie pisemnej. Wystarczy, gdy na zwykłej kartce odnotujemy datę, właściwość urzędu, swoje dane osobowe i adres zamieszkania oraz numer identyfikacji podatkowej, a także wskażemy, dlaczego korekta jest składana, np., bo nie uwzględniliśmy w nim przysługującej ulgi podatkowej bądź zapomnieliśmy podpisać formularz.

Spóźnialscy zapłacą Jeśli nie złożymy PIT-u w terminie, a organ podatkowy wie, że powinniśmy to zrobić, wezwie na nas na tzw. czynności sprawdzające i zażąda złożenia przez nas zeznania. Jeśli tego nie zrobimy wyda decyzję, w której określi wysokość naszego zobowiązania w podatku dochodowym. Gdy okaże się, że mieliśmy do zapłacenia podatek, urząd naliczy odsetki za zwłokę.

To jednak nie wszystko. Złożenie zeznania po terminie jest równoznaczne z wykroczeniem skarbowym i może być karane mandatem. Jak możemy uniknąć zapłacenia mandatu? Przede wszystkim musimy wytłumaczyć się ze spóźnienia.

W piśmie do urzędu skarbowego dobrze jest wyrazić tzw. „czynny żal” i poprosić o jak najniższą karę. Jeśli jednak nasze tłumaczenie nie pomoże musimy liczyć się z tym, że zostaniemy ukarani mandatem.