Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKP Lublin: kolejarze walczą o 150 miejsc pracy ZDJĘCIA

Piotr Orzechowski
We wtorek rano na lubelskim dworcu przed wyjazdem do Warszawy
We wtorek rano na lubelskim dworcu przed wyjazdem do Warszawy Jacek Babicz
Lubelscy związkowcy z PKP Intercity pojechali we wtorek rano do Warszawy bronić miejsc pracy. W czasie ogólnokrajowej pikiety przed gmachem Ministerstwa Infrastruktury będą protestować przeciw zmianom w strukturze spółki, które mogą doprowadzić do likwidacji kilku zakładów, m.in. w Lublinie, Wrocławiu i Zakopanem.

- Wyjeżdżamy do stolicy we wtorek o godz. 7.55. Od godz. 7.30 urządzamy pikietę na Dworcu Głównym PKP. Chcemy uzmysłowić pasażerom i władzom spółki, że w grę wchodzi nawet 150 miejsc pracy - powiedział nam Jacek Łabiga, przewodniczący Międzyzakładowego Zarządu Związku Zawodowego Pracowników Warsztatowych.

Związkowcy dotarli do piątkowej uchwały zarządu PKP Intercity. Od 1 października br. kierownictwo spółki ma uruchomić program dobrowolnych odejść pracowników. Każdy, kto zdecyduje się rozwiązać umowę o pracę, może liczyć na 25 tys. zł jednorazowej odprawy.

- Wprowadzenie takiego programu jest dla nas niepokojącym sygnałem. Oznacza to w praktyce planowaną likwidację etatów - uważa Łabiga.

Przedstawiciele związków zawodowych spotkali się w poniedziałek z Antonim Jasińskim, dyrektorem Zakładu Centralnego, któremu podlega lubelska sekcja. W czasie spotkania nie padło jednak wiele konkretów.

Władze spółki ograniczają się jedynie do krótkich komunikatów. - W chwili obecnej jest jeszcze za wcześnie, by mówić o zmianach organizacyjnych sekcji lubelskiej - przekazała nam Małgorzata Sitkowska, rzeczniczka prasowa PKP IC.

W grę wchodzi likwidacja zakładów w kilku miastach Polski. W Lublinie działa Sekcja Eksploatacji i Utrzymania Taboru PKP IC. Zajmuje się ona naprawą i serwisowaniem lokomotyw i wagonów. Obecnie w sekcji pracuje około 220 osób. - Obawiamy się, że zmiany wprowadzą chaos w obsłudze pociągów. Skoro odpadnie jeden zakład naprawczy, to wypracowanie nowego schematu obsługi zepsutych składów zajmie sporo czasu - dodaje Łabiga.

Nie ma natomiast potrzeby ograniczania liczby połączeń PKP IC na Lubelszczyźnie. Choć i na tym polu związkowcy snują czarne wizje. Likwidacja ważnego z punktu widzenia logistyki zakładu miałaby być kolejnym krokiem do marginalizacji Lublina na kolejowej mapie Polski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski