- Rozdawaliśmy ulotki informacyjne, rozmawialiśmy z przechodniami. Staraliśmy się uświadomić lublinianom, że oddanie szpiku nic nie kosztuje, a komuś może uratować życie. Przy okazji promowaliśmy honorowe krwiodawstwo - mówi Małgorzata Orzeł, transfuzjolog z RCKiK w Lublinie.
- W niemieckich rejestrach szpiku widnieje około 2 mln nazwisk, w Polsce tylko ok. 100 tysięcy. To mało - dodaje Piotr Gryba, diagnosta z RCKiK. - Dlatego każdy z nas jest idealnym dawcą szpiku, tak jak każda krew jest dobra. Pomagajmy - zachęca.
Rekrutacja dawców wiąże się z wypełnieniem oświadczenia woli i pobraniem próbki krwi na badania antygenów zgodności tkankowej. Osoba zgłaszająca swój udział w rejestrze musi spełnić dwa podstawowe kryteria: wiek 18-50 lat i ogólny dobry stan zdrowia.
- Wszystkich chętnych, którzy spełniają te warunki i chcą pomóc, zapraszamy do naszego Centrum przy ul. I Armii Wojska Polskiego 8 - informuje Małgorzata Orzeł.
Szczegółowe informacje pod nr 81 44-21-754.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?