Kibice drużyny przyjezdnej, ok. 400-500 osób, przed godz. 17 weszli na stadion w eskorcie policji. Podczas ich przemarszu, na Zygmuntowskich został wstrzymany ruch kołowy. Na trybunach podczas meczu było spokojnie. Nie było rozrób. Nie było też bramek. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0.
Po zakończeniu meczu, już na ulicy, grupa kibiców Motoru obrzuciła policjantów butelkami, kamieniami i innymi przedmiotami, ale do większej rozróby nie doszło. Przez kilkanaście minut ruch samochodowy na Al. Zygmuntowskich i Piłsudskiego został zamknięty przez policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?