- Piesi zmyleni tym oznakowaniem poziomym weszli jakby nigdy nic na ulicę. Warunki atmosferyczne są jakie są, droga hamowania dłuższa – donosi nasz Czytelnik. Na szczęście do tragedii nie doszło. - Skończyło się na strąbieniu i mocnym hamowaniu – dodaje kierowca.
To nie pierwsza taka sytuacja w tym miejscu. O problemie informowaliśmy pod koniec listopada. To wtedy prawie doszło do wypadku na żółtych pasach, które namalowali robotnicy remontujący ulicy Narutowicza. Obowiązywały w czasie przebudowy skrzyżowania z ulicami Lipową i Piłsudskiego. - Były częścią tymczasowej organizacji ruchu – informuje Karol Kieliszek z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Od uruchomienia sygnalizacji minęło już kilka tygodniu, ale pasy nadal wprowadzały w błąd mieszkańców. Po naszej interwencji wykonawca zajął się feralnym przejściem. - Wytrze pasy jeszcze dziś– zapewnia Karol Kieliszek. Ratusz przypomina, że skrzyżowanie ulic Narutowicza, Lipowej i Piłsudskiego formalnie jest jeszcze placem budowy. Zmieni się to w przyszłym tygodniu.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?