– Pół roku temu skończyłam studia i nic – rozkłada ręce Anita, absolwentka ekonomii na UMCS. – Już nawet nie szukam pracy w swoim zawodzie.
W połowie 2008 r. na Lubelszczyźnie było zarejestrowanych 9 tys. osób z wyższym wykształceniem (dane WUP). Od 2003 r. najwięcej bezrobotnych przybyło wśród absolwentów filologii polskiej (wzrost o 172 proc.!), pedagogiki (75,4 proc.) i administracji (46,7 proc.). WUP wziął pod lupę zwłaszcza tych, którzy ukończyli studia w 2007 r. – prawie 23 tys. osób z całego regionu. Jak na ironię najwięcej bezrobotnych było po najpopularniejszych kierunkach. Na zasiłek poszło 2 tys. osób.
– A wydawałoby się, że młodzi ludzie wybierają studia patrząc, czy znajdą po nich pracę. Jak widać, niekonieczne – mówi prof. Stanisław Chibowski, prorektor UMCS ds. kształcenia. – Dlatego czekaliśmy na ten raport. Limity przyjęć na poszczególne kierunki będą zatwierdzane w marcu. Do tego czasu należy je zweryfikować, uwzględniając także tę analizę.
Do tej pory uczelnie takimi analizami specjalnie się nie przejmowały. – Nadal obserwujemy brak dostatecznego dostosowania szkolnictwa do potrzeb lokalnego rynku pracy – przyznaje Urszula Żolińska z WUP. – Wśród kierunków kształcenia wciąż przeważają te, które generują największe bezrobocie.
Podobnie uważa Irena Szafrańska, członek lubelskiej loży Business Centre Club. – Jeżeli jeden kierunek kończy co roku w Lublinie kilkaset osób, to nie ma szans, żeby wszyscy znaleźli pracę – podkreśla.
Z raportu WUP wynika, że żadnych problemów z zajęciem nie mają m.in. absolwenci informatyki stosowanej. W całym 2008 r. urzędy pracy w naszym regionie nie odnotowały też ani jednego bezrobotnego absolwenta socjologii organizacji i zarządzania, stosunków międzynarodowych, a także położnictwa i kierunku lekarsko-dentystycznego.
– Nasi absolwenci, a zwłaszcza lekarze, stomatolodzy, farmaceuci i pielęgniarki znajdują zatrudnienie nie tylko w kraju, lecz także pod każdą szerokością geograficzną – podkreśla prof. Andrzej Książek, rektor lubelskiego Uniwersytetu Medycznego.
(KP)
Po tych kierunkach jest najwięcej bezrobotnych*:
Kierunek 2008 r. 2007 r. 2006 r. 2004 r. 2003 r.
pedagogika 214 236 204 202 122
administracja 197 213 254 219 134
ekonomia 101 116 86 182 146
prawo 97 124 124 114 99
ochrona środowiska 83 66 66 91 58
zarządzanie i marketing 82 135 135 148 79
rolnictwo 78 74 74 63 65
politologia i nauki społ. 67 76 76 68 69
filologia polska 68 74 74 42 25
* liczba bezrobotnych absolwentów w woj. lubelskim na 31 maja każdego roku
Po tych kierunkach nie ma problemów z pracą:
informatyka stosowana
kierunek lekarsko-dentystyczny
międzywydziałowe indywidualne studia humanistyczne
muzykologia
kolegia nauczycielskie językowe położnictwo
socjologia organizacji i zarządzania
– My nie powinniśmy mieć problemów z pracą – mówią Anna Jeżak i Dariusz Suszyński, studenci lubelskiego Uniwersytetu Przyrodniczego
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?