Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podawała się za reporterkę TVN i robiła wywiady. Wyjechała z Zamościa nie płacąc za hotel

Joanna Nowicka NM
Kobieta nawiązała w Zamościu kontakt z miejscową telewizją kablową. Z jej szefem i z operatorem kamery jeździła przeprowadzać wywiady.
Kobieta nawiązała w Zamościu kontakt z miejscową telewizją kablową. Z jej szefem i z operatorem kamery jeździła przeprowadzać wywiady. Jacek Babicz
Kobieta podająca się za reporterkę TVN zameldowała się w hotelu Senator w Zamościu, spędziła w mieście ponad tydzień, przeprowadzała wywiady i zachowywała się jak na dziennikarza przystało. Tyle, że reporterką TVN nie była i zniknęła tak nagle jak się pojawiła. A rachunku w wysokości 3200 zł za hotel nie zapłaciła.

Oszustka zameldowała się w hotelu w połowie lutego. Tu mieszkała ponad tydzień. Rachunek wyniósł ponad 3200 zł. Kobieta nagle wyjechała, a pieniędzy nie zapłaciła: - Zgłoszenie z hotelu otrzymaliśmy pod koniec lutego. Prowadzimy postępowanie w tej sprawie - potwierdza Joanna Kopeć z zamojskiej policji - Kobieta wylegitymowała się w hotelu. Jest 59-letnią mieszkanką Poznania. Wszystko wskazuje na to, że podała prawdziwe dane.

Rzecznik zamojskiej policji nie chce zdradzać na jakim etapie są poszukiwania oszustki. A na tym może zależeć wielu osobom z Zamościa, bo koszty poniósł nie tylko hotel. 59-latka przedstawiająca się jako Alicja po przyjeździe do Zamościa nawiązała kontakt z tutejszą telewizją kablową. Z jej szefem i z pracującym tu operatorem kamery jeździła przeprowadzać wywiady. Dotyczyły głównie tematyki rodzicielstwa zastępczego.

Rozmawiała z Wojciechem Buczkowskim, dyrektorem Organizatora Pieczy Zastępczej i Wspierania Rodziny w Zamościu, ale i z prezydentem Zamościa, Marcinem Zamoyskim: - Ta pani przyszła do nas w towarzystwie pana Marka, szefa TVK i Marcina, operatora kamery. W tej sytuacji do głowy nam nie przyszło, by ją legitymować. Poza tym zadawała merytoryczne pytania. Nie zdradziliśmy jej żadnych tajemnic a tylko informacje, które możemy udostępnić każdemu. Nie czujemy się w żaden sposób pokrzywdzeni. Ostatecznie zrobiono fajny materiał - mówi Karol Garbula, sekretarz zamojskiego Urzędu Miasta.

O komentarz do sprawy poprosiliśmy też TVN: - Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu złożymy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które właśnie przygotowujemy - mówi Karol Smoląg, rzecznik prasowy stacji i dodaje - Takie sytuacje zdarzają się na szczęście niezwykle rzadko. Kilka lat temu pewien mężczyzna próbował wykorzystać fakt, że posiadał takie samo nazwisko, jak nasz ówczesny reporter. Więcej przypadków tego typu sobie nie przypominam.

Materiał przygotowany m.in. przez poszukiwaną 59-latkę został wyemitowany na antenie TVK Zamość.

Więcej informacji z Zamościa i okolic znajdziesz na: zamosc.naszemiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski