Policja szuka świadków pobicia kierowcy przy ul. Trześniowskiej

Kierowca doznał poważnych obrażeń twarzy. Przebywa w szpitalu. Policja poszukuje teraz dwóch bandytów. Zarejestrowała jedna z kamer monitoringu.

- Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu przy ul. Trześniowskiej w Lublinie. Około godz. 9.30 rano 43-latek wyjechał autem spod swojej posesji - mówi Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka KWP w Lublinie.

Pobicie na Trześniowskiej. Zaatakowali mężczyznę, bo zwrócił im uwagę. Kto ich rozpoznaje?

Nie zdążył zbyt daleko odjechać od domu, gdy na ulicy pojawiło się dwóch mężczyzn. - Nieznajomi szli środkiem jezdni, wprost na jadący z przeciwka samochód. Nie reagowali na sygnały kierowcy, by zejść z ulicy. Gdy kierowca wysiadł, między nim a pieszymi doszło do utarczki słownej, później jeden z napastników zaatakował 43-latka - dodaje Laszczka-Rusek.

Do ataku przystąpił także jego kompan. Kierowca samochodu został pobity i nieprzytomny trafił do szpitala. Doznał poważnych obrażeń twarzy.

Policja szuka świadków zdarzenia. - Poszukujemy dwóch mężczyzn, w wieku około 20-21 lat - mówi Laszczka-Rusek. - Jeden z nich to blondyn, ma ok. 180 cm wzrostu, jego towarzyszysz był nieco niższy. Obaj mieli w rękach butelki z alkoholem.

Mundurowi przyznają, że mieli już kilka telefonów dotyczących sprawców pobicia, jednak poszukiwania wciąż trwają . Filmik z monitoringu ukazujący bandytów policja zamieściła na swojej internetowej. - Osoby, które rozpoznają mężczyzn, prosimy o kontakt z policją. Informacje można przekazywać telefonicznie pod nr tel. 535-45-72, 997 bądź osobiście - dodaje rzeczniczka.

- Okolice ul. Trześniowskiej zawsze były uznawane za bezpiecznie. Ale z miesiąca na miesiąc sytuacja się pogarsza. Dochodzi do coraz częstszych kradzieży, a teraz to pobicie. Będziemy prosić o więcej patroli policji - zapewnia Tomasz Małecki, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Ponikwoda.