Policjanci z warszawskiego Mokotowa otrzymali polecenie, by od wszystkich osób zgłaszających kradzież samochodu pobierać zgodę na badanie wariografem. O odmowach poddania się wykrywaczowi kłamstw mieli zaś informować ubezpieczycieli. Z pomysłu zrezygnowano, gdy sprawą zainteresowały się media.
CZYTAJ TAKŻE: Najczęściej kradzione samochody w Polsce [TOP 10]
CZYTAJ TAKŻE: Skradzione auto? W odnalezieniu mogą pomóc Ci internauci [VIDEO]
Rzecznik stołecznej policji poinformował, że nikt do tej pory nie został poddany badaniu wariografem i żadne dane nie trafiły do ubezpieczycieli.
CZYTAJ TAKŻE: Nowy sposób złodziei na kradzież auta w... 6 sekund [VIDEO]
- Ubezpieczyciele mają swoje sposoby wykrywania wyłudzeń, ale każda współpraca z policją jest dobra i na pewno sygnał od funkcjonariuszy, że klient nie zgodził się na wariograf, byłaby mocnym sygnałem - powiedział Marcin Broda, ekspert od ubezpieczeń komunikacyjnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?