Policyjni kontrterroryści-ozdrowieńcy oddali osocze, by pomóc chorym na koronawirusa. Zobacz zdjęcia

To już kolejny raz, gdy policjanci z lubelskich jednostek włączyli się do akcji oddawania osocza dla osób zmagających się z infekcją Covid-19. We wtorkowy poranek dziesięciu funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Lublinie, którzy jakiś czas temu zachorowali na koronawirusa, a teraz są już ozdrowieńcami, stawiło się w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie.

- Mundurowi mają świadomość, że w dobie pandemii na osocze ozdrowieńców jest bardzo duże zapotrzebowanie. Wiedzą, że w ten sposób można przyczynić się do uratowania czyjegoś życia, dlatego zapewniają, że to nie ostatnia tego typu inicjatywa z ich strony - podkreśla podkom. Anna Kamola z lubelskiej policji.

Osocze ozdrowieńców wykorzystywane jest do leczenia chorych na koronawirusa, których organizm nie jest w stanie samodzielnie wytworzyć własnych przeciwciał lub wytwarza je zbyt wolno. W takich sytuacjach podanie gotowych przeciwciał pozwala wzmocnić działania obronne organizmu, a dzięki temu - skuteczniej zwalczyć koronawirusa.

Mundurowi przypominają, że dawcami osocza mogą być osoby, które:

• przechorowały COVID-19, zostały uznane za wyleczone i czują się zdrowe, lub osoby, które przeszły bezobjawowe zakażenie wirusem SARS-CoV-2 (potwierdzone testami);
• są obecnie uznane za zdrowe, czyli minęło co najmniej 28 dni od zakończenia objawów, natomiast u osób bezobjawowych 18 dni od zakończenia izolacji;
• spełniają podstawowe kryteria kwalifikacji dla dawców krwi określone w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 11 września 2017 r. w sprawie warunków pobierania krwi od kandydatów na dawców krwi i dawców krwi (Dz.U.2017 poz. 1741).;
• są w wieku 18-65 lat.

Pobieranie osocza jest bezbolesne, bezpieczne i trwa około 40 minut.