W trakcie ostatniego treningu przed sobotnim wylotem do Czarnogóry na mecz z Buducnostią Podgorica, kontuzji doznała jedyna kołowa w zespole Joanna Szarawaga. Zawodniczka została przewieziona na dokładne badania, ale pierwsze diagnozy mówią o zerwanych więzadłach. A to oznacza kilka tygodni przerwy w grze.
Absencja Szarawagi jest dużym problemem dla trenera Edwarda Jankowskiego. Druga z lubelskich kołowych Joanna Drabik jeszcze w tym sezonie nie grała, ponieważ przechodziła rehabilitację po odniesionej przed kilkoma miesiącami kontuzji.
Drabik miała wrócić na boisko w sobotę, w meczu pierwszoligowych rezerw. MKS AZS UMCS zagra w tym dniu na wyjeździe z Torem Dobrzeń Wielki. Zespół prowadzony przez Monikę Marzec i Izabelę Puchacz wyjechał na spotkanie już w piątek, ale zaraz po urazie Szarawagi zapadła decyzja o zawróceniu Drabik do Lublina.
Kontuzja Szarawagi, to nie jedyne osłabienie lubelskiej drużyny w sobotnim meczu Ligi Mistrzyń. Do Podgoricy nie poleci również Alesia Mihdaliova. Białorusinka straciła paszport i od poniedziałku przebywa poza Lublinem, starając się wyrobić nowy dokument.
Uraz lubelskiej kołowej martwi nie tylko ze względu na niedzielną potyczkę w Czarnogórze, ale przede wszystkim w perspektywie ważnych spotkań w polskiej lidze. Już w środę 9 października do Lublina przyjedzie lider PGNiG Superligi Zagłębie Lubin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?