Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy SKOK w Białej Podlaskiej wyprowadzili ponad 1,5 mln zł z kont klientów

Agnieszka Kasperska
materiał ilustracyjny
Ponad półtora miliona złotych wyprowadziło z kont klientów SKOK im. Chmielewskiego w Białej Podlaskiej troje pracowników kasy. Trwająca przez cztery lata malwersacja wyszła na jaw podczas wewnętrznej kontroli placówki.

Radosław A. i Alina J. pracowali jako kasjerzy. Trzecia oskarżona, Ewa K, kierowała oddziałem SKOK im. Chmielewskiego w Białej Podl. Śledczy obwiniają ich o to, że od marca 2007 roku do kwietnia 2011 roku wyprowadzili z kont klientów placówki 1 mln 694 tys. 524 zł 70 groszy.

- Robili to poprzez przeprowadzenie szeregu nielegalnych operacji m. in. likwidację lokat lub przywłaszczanie sobie pieniędzy, które klienci placówki wpłacali na lokaty - tłumaczy Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie, do którego wpłynął właśnie akt oskarżenia w tej sprawie. - Wystawiali przy tym spreparowane potwierdzenia zawarcia lokat wpisując fikcyjne numery umów.

Gdy terminy lokat kończyły się i klienci chcieli odebrać swoją gotówkę, oskarżeni oddawali im ją fałszując podpisy innych posiadaczy lokat i likwidując je. Czasami proponowali też założenie nowych lokat i wypłacali jedynie należne odsetki.

- Najbardziej jaskrawym przykładem jest tu przypadek klientki Urszuli D., której aż ośmiokrotnie wydano spreparowane dokumenty potwierdzające założenie lokaty - dodaje Ozimek.

Trójka pracowników banku zabierała do własnej kieszeni także pieniądze jakie wpłacali na przypisane im konta inni klienci banku oraz spłacane przez nich raty kredytów. Proponowali też klientom mającym problemy ze spłatą należności pobieranie dużych kredytów. Zdecydowana większość gotówki miała być przekazywana na spłatę zobowiązań, a tylko część miała być dobierana jako "dodatkowa gotówka". Pieniądze, które miały być przekazywane jako spłata starego zadłużenia, nigdy nie trafiały jednak na konto.

- Sprawa wydała się 4 kwietnia 2011 roku, kiedy wewnętrzna kontrola wykazała niedobory w kasie - dodaje sędzia Ozimek. - Sprawę zaczęto badać dokładniej, co zaowocowało aktem oskarżenia.

Śledczy próbowali znaleźć ponad 1,5 mln zł, które zniknęły z kont klientów SKOK. O pomoc w wyśledzeniu gigantycznej gotówki zwrócono się do przedstawicieli banków i maklerów gotowych. Bez rezultatu - nikt nie wie, gdzie są pieniądze.

Radosław A. przyznał się do winy. Ewa K. i Alina J. i Ewa K. nie przyznały się do zarzutów i odmówiły składania wyjaśnień. Wszystkim grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski