Prezydenci debatowali w CSK, jak zmieniają się ich miasta

Czasami zmiana na lepsze nie wymaga wielkich nakładów finansowych, liczy się dobry pomysł.

- Jedną z moich pierwszych decyzji było usunięcie samochodów z dziedzińca Urzędu Miasta. To miejsce przeznaczyliśmy na wydarzenia kulturalne i spotkania. Ludzie o 5 rano stali po wejściówki na spektakl Krystyny Jandy - opowiedział w czasie debaty w CSK Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. W Starachowicach prezydent zrobił inną, prostą zmianę. Wcześniej interesanci idący do Urzędu Miasta musieli parkować dalej, bo parking po sąsiedzku był zastawiony przez auta urzędników. Żeby problem zniknął wystarczyło wywiesić tabliczkę: “parking tylko dla mieszkańców”. Marek Materek, prezydent Starachowic pochwalił się też sukcesami w konsultacjach społecznych. Rozmowa o przyszłości miejskiego parku miała formę pikniku. - Zamiast kilkunastu, w konsultacjach wzięło udział około 250 osób - podkreślił Materek.

Prezydent Starachowic przyznał, że wyzwaniem w jego mieście będzie rewitalizacja, kamienic, ale koniecznie prowadzone wspólnie z ich mieszkańcami. - Gigantyczne wyzwanie w Lublinie to rewitalizacja doliny Bystrzycy. Rzeki, która jest symbolem zaniechanych działań w przeszłości - zapowiedział Krzysztof Żuk.

W czasie spotkania prezydentów nie zabrakło też wątku ekologicznej komunikacji publicznej. - Chcemy kupić kilkadziesiąt autobusów z napędem elektrycznym. Zaczynamy też myśleć o aucie miejskim z napędem elektrycznym - zapowiedział prezydent Żuk.

- Już 10 lat temu pan Olszewski (założyciel spółki Solaris dop. red.) miał wizję autobusów elektrycznych - stwierdził z kolei Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Debata prezydencka została zorganizowana przez Pracownię Miast i UM Lublin.

ZOBACZ TEŻ: