Od tygodnia obserwujemy lawinowy wzrost zakażeń w pow. bialskim. Przez ten czas wykryto tam cztery ogniska koronawirusa. Chodzi o: Środowiskowy Dom Samopomocy w Kodniu, strażników Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, urząd pracy w Białej Podlaskiej. - Do czwartego ogniska kwalifikujemy osoby, które nie są związane z tymi wymienionymi miejscami. Są to głównie osoby z gminy Piszczac i okolicznych miejscowości. Jednak źródło zakażenia jest ciągle w trakcie ustalania – wyjaśnia Magdalena Smolińska-Kornas, rzecznik wojewódzkiego sanepidu.
Wszystko zaczęło się w dniu 30 czerwca, kiedy wykryto zakażenie u pacjentki szpitala, która trafiła na zabieg do szpitala i miała w związku z tym wykonany test na koronawirusa. Sanepid podkreśla, że nie jest ona traktowana jako „pacjentka zero”. Od tamtej pory przebadano ponad 1450 osób z powiatu bialskiego, które były związane z tymi czterema ogniskami.
- W kolejnych dniach sukcesywnie będą wykonywane kolejne testy, zgodnie z upływem konkretnych dni od momentu ewentualnego narażenia na koronawirusa przez te osoby – dodaje rzecznik sanepidu.
Do tej pory potwierdzono 70 zakażeń w tych ogniskach. Z czego 21 chorych przebywa w szpitalu, a dwie w izolatorium. Na wszelki wypadek szpital w Białej Podlaskiej dwukrotnie zwiększył liczbę miejsc na oddziale zakaźnym: z 24 do 59 łóżek.
W związku z kwarantanną pracowników, urząd pracy w Białej Podlaskiej przy ul. Brzeskiej pozostaje nieczynny do odwołania. Z kolei wójt gminy Kodeń zamknął urząd gminy i targowisko. Ma to związek z siedmioma zakażeniami koronawirusem w Środowiskowym Domu Samopomocy. Obecnie choruje 4 pracowników i 3 uczestników. Środowiskowy Dom Samopomocy w Kodniu zapewnia opiekę dzienną dla 22 osób z zaburzeniami psychicznymi. W ostatnich dniach przebadani zostali również pracownicy urzędu gminy w Kodniu, bo mogli mieć oni również styczność z zakażonymi. - Klucze do domu samopomocy i warsztatów terapii zajęciowej znajdują się w gminie i codziennie ktoś po nie przychodzi i odnosi – wyjaśniał nam Jerzy Troć, wójt gminy Kodeń. W czwartek dowiedzieliśmy się, że wszyscy pracownicy urzędu gminy są zdrowi.
Wśród co najmniej kilkunastu zakażonych z gminy Piszczac znajduje się m.in. ksiądz z Kościeniewicz, emerytka, fryzjerka. Tam też zamknięty jest urząd gminy i targowisko. Sanepid apeluje o pilny kontakt do osób, które uczestniczyły we mszach św. oraz przystępowały do komunii św. i spowiedzi: w kościele p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Piszczacu w dniach od 10 czerwca do 2 lipca 2020 r. oraz w kościele p.w. NMP Królowej Polski w Kościeniewiczach w dniach 1 lipca do 3 lipca 2020 r.
Koronawirusa stwierdzono również u sześciu pracowników straży granicznej z Terespola. - Jednak nie jest to ognisko związane z samym miejscem pracy. Po prostu jedna z osób w swoim czasie prywatnym miała styczność z zakażonym, a następnie miała kontakt z innymi strażnikami. W związku z czym przejście graniczne w Terespolu działa normalnie, nie ma też potrzeby żadnej dezynfekcji – tłumaczył nam Wojciech Kopeć z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Do tej pory w woj. lubelskim potwierdzono zakażenie koronawirusem u 746 osób, odnotowano 547 ozdrowieńców i zarejestrowano 19 zgonów. Ostatnią ofiarą koronawirusa jest 83-latek, który zmarł we wtorek w szpitalu wojewódzkim w Białej Podlaskiej.
- Wysyp grzybów w Lubelskiem. Oto zdjęcia Czytelników
- TOP 20 najpopularniejszych lubelskich ortopedów wg pacjentów
- Do trzech razy sztuka. Park wodny Avia otwarty! Sprawdź ceny
- Tak się odpoczywa w Okunince! Tłumy nad Jeziorem Białym
- Kibice dobrze się bawili na meczu żużlowców. Zobacz zdjęcia
- Haracze, strzelaniny, bomby. Kiedy gangi opanowały Lublin
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?