Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przygody wesołej kluseczki. "Pyza na polskich dróżkach" w Teatrze Andersena (ZDJĘCIA)

Sylwia Hejno
Choć była przeznaczona do zjedzenia, w ostatniej chwili uszła z życiem. Pyza Haliny Januszewskiej powraca w Teatrze Andersena. Premiera w sobotę.

Tak, jak pozostałe kluski Pyza narodziła się przed obiadem. Była jednak od nich sprytniejsza i w decydującym momencie zeskoczyła z łyżki i schowała się za komodą. Jej literacka matka, Halina Januszewska, wysłała ją potem w podróż po kraju. "Pyza na polskich dróżkach" w reżyserii Daniela Arbaczewskiego ponownie poznaje piękno ojczyzny.

Pierwszy cykl o Pyzie powstał jeszcze przed wojną, w 1938r. Kolejne - już w PRL. Wędrowała po Wilnie i Lwowie, gawędziła z polskimi gospodyniami, robotnikami, a nawet z budowniczym Pałacu Kultury. Jej wesołe przygody szlakiem ludowych polskich zwyczajów i regionalnych odmienności. spopularyzował serial "Wędrówki Pyzy" . Na jej dziejach wychowały się pokolenia Polaków. Sylwetkę rumianej dziewuszki w ludowym stroju zawdzięczamy Adamowi Kilianowi, scenografowi, autorowi ilustracji.

Spektakl w Teatrze Andersena powstał z myślą o najmłodszych widzach, zarówno tych jeszcze raczkujących, jak i poważnych trzylatkach. Nie będzie to tradycyjne przedstawienie, na którym dzieci biernie siedzą w loży. Obowiązuje zmienne obuwie, a dzieci będą same decydowały o przebiegu spektaklu.

"Tytułowa Pyza zabierze dzieciaki na ścieżki, gdzie sama stawia pierwsze kroki i gdzie nasi "tyci-widzowie" mają szansę spotkać bogaty podwórkowy zwierzyniec. Każde spotkanie ze zwierzakiem to jednocześnie spotkanie z ludową piosenką i z polskim folklorem." - piszą organizatorzy.

"Pyza na polskich dróżkach" reż. Daniel Arbaczewski, Teatr Andersena, premiera: sob, g.17.00 oraz pt. godz. 9.00, niedz. g. 10.00 i 16.00, bilety 15-25 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski