Pierwsza kwarta niedzielnego spotkania była wyrównana. Obydwie drużyny słabo spisywały się w obronie i miały też problemy w ataku. Pod koniec tej części meczu, dzięki celnemu rzutowi Amerykanki Metcalf, lublinianki objęły prowadzenie 9:8 i to one prowadziły po 10 minutach. Drugie dziesięć minut początkowo również było wyrównane, ale w pewnej chwili Pszczółka zaczęła "odfruwać" polkowiczankom. Przyjezdne zdobyły 13 "oczek" z rzędu i miały komfortową sytuację przed drugą połową meczu.
Lublinianki ani myślały zadowolić się wysokim prowadzeniem. Po zmianie stron trwała dominacja akademiczek, które rzuciły 15 punktów z rzędu, nie tracąc ani jednego. Trzecia kwarta zakończyła się wygraną Pszczółki AZS 19:5. W ostatniej odsłonie spotkania, miejscowe zmniejszyły straty, ale i tak musiały się pogodzić z wysoką porażką 48:62.
Dzięki kolejnym dwóm punktom, lublinianki zajmują czwarte miejsce w tabeli.
MKS Polkowice – Pszczółka AZS UMCS Lublin 48:62 (10:11, 13:23, 5::19, 20:9)
MKS: Schmidt 10, Michael 9, McKenth 7, Greene 6, Majewska 4, Stankiewicz 5, Bojović 3, Kaczmarska 2, Gala 2
Pszczółka AZS: Player 14, Metcalf 10, Wiliams 10, Szumełda-Krzycka 7, Dorogobuzowa 6, Owczarzak 6, Jujka 5, Szczepanik 4, Morawiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
