Lublinianki przystąpiły do spotkania w Trójmieście w roli faworytek. W trakcie pierwszej kwarty podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka szybko zaczęły kontrolować wydarzenia na parkiecie, dzięki czemu po początkowych 10 minutach prowadziły różnicą 12 oczek. W drugiej partii gospodynie zaprezentowały się już znacznie lepiej i zniwelowały część strat, ale to Pszczółka schodziła na dużą przerwę przy korzystnym dla siebie rezultacie 41:34.
Po zmianie stron ambitnie grające gdynianki nie pozwoliły biało-zielonym znacząco odskoczyć punktowo, a rywalizacja do samego końca była zacięta. Sporo krwi lubelskim akademiczkom napsuła zwłaszcza Marta Marcinkowska, która zanotowała 27 punktów, sześć zbiórek i trzy asysty. Pszczółki nie oddały jednak prowadzenia do końca i odniosły czwarte zwycięstwo w sezonie, w tym drugie na wyjeździe. Z kolei ekipa z Pomorza doznała ósmej porażki w rozgrywkach.
W szeregach drużyny z Lublina kolejny dobry mecz rozegrała Amerykanka Morgan Bertsch. Warto również podkreślić stale rosnącą formę rozgrywającej Ilarii Milazzo. Włoska koszykarka zanotowała w Gdyni jak dotąd swój najlepszy występ w barwach akademickiego zespołu.
W następnym tygodniu Pszczółka zagra dwa spotkania na własnym parkiecie. W środę lublinianki podejmą Energę Toruń, natomiast w sobotę zmierzą się z Enea AZS Poznań.
GTK Gdynia - Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin 76:85 (11:23, 23:18, 23:25, 19:19
GTK: Marcinkowska 27, Niemojewska 13, Żytkowska 12, Bazan 8, Rudzka 7, Kalenik 5, Borkowska 2, Szmyrka 2, Teler. Trener: Jelena Skerovic
Pszczółka: Bertsch 20, O'neill 17, Milazzo 16, Poboży 12, Pavel 10, Fassina 5, Sklepowicz 3, Niedźwiedzka 2, Kośla, Trzeciak. Trener: Krzysztof Szewczyk
Sędziowali:Damian Ottenburger, Bartłomiej Kucharski, Karina Kamińska
ZOBACZ TAKŻE:
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?