Pszczółki wygrywają w Bydgoszczy. Pora myśleć o play-offach

Do Bydgoszczy akademiczki udały się prosto z Francji, gdzie w środowy wieczór przegrały w 1/8 finału rozgrywek EuroCup z tamtejszym Lyonem 54:78. Tym samym pożegnały się z Pucharem Europy.

W piątek natomiast lublinianki czekał ostatni pojedynek w sezonie zasadniczym EBLK. Podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka nie miały łatwego zadania. O ile one były już pewne 2. miejsca na koniec rundy zasadniczej, o tyle ich rywalki wciąż grały o pozycję numer 4. Porażka z kolei mogła skutkować za to dopiero 6. miejscem.

To było widać od początku spotkania. Zawodniczki z Bydgoszczy dotrzymywały kroku wyżej notowanym akademiczkom. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy meczu, mieliśmy remis 30:30. Wtedy jednak sprawy w swoje ręce wzięła najlepsze tego wieczoru na parkiecie Natasha Mack, dzięki której do szatni Pszczółki udały się na sześciopunktowym prowadzeniu (30:36).

Po zmianie stron gospodynie jednak ambitnie odrabiały straty. To udało im się na początku czwartej odsłony, kiedy po trafieniu z dystansu Kariny Michałek to one wygrywały 44:43. Odpowiedziała Ivana Jakubcova (44:45). Wynik na styku utrzymywał się jeszcze przez około pięć minut. W decydującym fragmencie zdecydowanie lepiej radziły sobie już Pszczółki, który wygrały 61:56.

Akademiczki kończą sezon zasadniczy z bilansem 17-3. To przekłada się na 2. miejsce. Tak dobrze nie było jeszcze nigdy.

Rywalem w 1. rundzie play-off będzie ktoś z dwójki Zagłębie Sosnowiec-Polonia Warszawa. Początek rywalizacji w weekend 12-13 marca.

Basket-25 Bydgoszcz – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 55:61 (16:21, 14:15, 11:7, 14:18)

Basket-25: Miškinienė 12, Michałek 11, Alleyne 10, Zasada 6, Stankiewicz 6, Fontaine 5, W. Sobiech 5, Eivery, Poboży, Zmierczak. Trener: Piotr Kulpeksza

Pszczółka: Mack 22, Fassina 11, Jakubcova 9, Smalls 9, Stanaćev 3, Kuczyńska 3, Sklepowicz, Kurach 2, Niedźwiedzka, Duchnowska, Trzeciak. Trener: Krzysztof Szewczyk