Policjanci z Puław otrzymali zgłoszenie o desperacie w sobotę po godz. 21. Informator alarmował, że mężczyzna stoi na barierce starego mostu na Wiśle i chce skoczyć. - Kiedy stróże prawa dojeżdżali na miejsce, zauważyli w połowie długości mostu stojącego mężczyznę. Kiedy inni funkcjonariusze zabezpieczali jezdnię, kolejni szli pieszo w stronę desperata. Ten widząc nadchodzących mundurowych rzucił się do ucieczki - wyjaśnia Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
36-latek został zatrzymany i doprowadzony do radiowozu. Mieszkaniec Puław przyznał, że miał zamiar skoczyć do rzeki, bo pokłócił się z żoną. Okazało się, że miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu.
Mężczyzna trzeźwiał całą noc w budynku komendy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?