Właściciel zakładu wulkanizacyjnego złożył doniesienie na policję, że od listopada do stycznia skradziono 40 opon samochodowych. Koszt wycenił na 15 tys. zł.
Wkrótce swoje opony znalazł na aukcji internetowej. Wybrał się do sprzedawcy w Kozienicach. I rzeczywiście, to były jego "zguby". Poinformowani policjanci ujęli właściciela zakładu. Policjanci odzyskali 16 opon, pozostałe zostały sprzedane. W imię "szczerych intencji" paser oddał 3,8 tys. zł pokrzywdzonemu.
Policjanci ustalili także złodziei. Jednym z nich okazał się sąsiad właściciela okradzionego zakładu. Wraz z kolegą trzykrotnie szabrowali sąsiadującą firmę. 19-letni Emil C. został zatrzymany, kwestią czasu jest ujęcie wspólnika.
Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?