Puszki z Lublina dopiero za dwa lata

- To niekorzystna wiadomość dla miasta. Liczyliśmy na intensywny rozwój naszej podstrefy ekonomicznej na Felinie właśnie dzięki tej inwestycji, która ruszyła jako pierwsza - nie krył rozczarowania Krzysztof Żuk, z-ca prezydenta Lublina

To już drugi poślizg w uruchomieniu lubelskiej fabryki BPE. Początkowo miała ona zacząć produkcję w maju 2009 r. Ball jednak już pod koniec 2008 roku ogłosił, że wyhamowuje inwestycję. Podał wówczas, że lubelski zakład ruszy w kwietniu 2010 r. Teraz okazuje się, że i ta data jest już nieaktualna. Firma o kolejny rok odsuwa rozpoczęcie produkcji puszek. - Nie obiecam ani nie zapewnię, że w przyszłym roku nie będzie podobnego komunikatu o przesunięciu otwarcia naszej lubelskiej fabryki. Wszystko będzie zależało od sytuacji na rynkach gospodarczych - ostrzegł Skóra. - Obecne możliwości produkcyjne Ball Packaging Europe w jej zakładach produkcyjnych w Europie zaspokoją wolniejszy niż oczekiwano wzrost popytu w tym regionie w 2009 roku.

Firma zatrudniła już ponad 80 osób, które mają pracować w lubelskiej fabryce. Wiosną mieli pójść do pracy. - Pracownicy utrzymają swoje zatrudnienie i będą nadal uczestniczyć w szkoleniach i przygotowywać się do swoich obowiązków związanych z produkcją puszek - zapewniał Skóra.

Wartość lubelskiej inwestycji Ball szacowana jest na 200 mln zł. To obecnie największy inwestor w specjalnej strefie ekonomicznej na Felinie. Przedstawiciele firmy zapewniają, że mimo kryzysu nie zamierzają sprzedawać zakładu. - Gdybyśmy mieli jeszcze raz wybierać lokalizację dla naszej inwestycji, to ponownie byłby to Lublin - zapowiedział Skóra.

Ball to nie jedyny inwestor, który zamroził swoje inwestycje na Felinie. Podobnie postąpił Ramatti, producent fotelików samochodowych dla dzieci. Rozpoczęcie budowy swoich zakładów przeniósł na przyszły rok.

- To efekty kryzysu gospodarczego. Szkoda, że jego rozpoczęcie zbiegło się w czasie z uruchomieniem naszej podstrefy. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na powrót koniunktury - dodał Żuk.

Nie wszystkie firmy obecne w strefie zwolniły jednak tempo inwestycji. Aliplast, producent profili aluminiowych dla budownictwa, zakończył budowę swojego zakładu i pod koniec września rozpoczął produkcję.

Obecnie pozwolenie na prowadzenie działalności na terenie podstrefy SSE "Euro-Park" Mielec ma osiem form. Wartość deklarowanych przez nie inwestycji sięga 336 mln zł. Mają utworzyć co najmniej 520 nowych miejsc pracy.

Sama strefa ma się wkrótce powiększyć o 37 ha (dziś ma ok. 70 ha). Za 26 mln zł tereny inwestycyjne zostaną też uzbrojone. Powstanie m.in. sieć dróg, chodniki, oświetlenie, sieć wodociągowa, gazowa i kanalizacja.