„W związku z bezprawną zbrojną inwazją Rosji na terytorium Ukrainy, jak również wobec faktu, że ta brutalna napaść wspierana jest przez państwo białoruskie Polski Związek Motorowy wyklucza aż do odwołania zawodników rosyjskich oraz białoruskich z udziału we współzawodnictwie sportowym w sportach motorowych organizowanym na terytorium Polski. Wyklucza się również reprezentacje tych krajów z udziału w zawodach sportowych rozgrywanych w Polsce” - czytamy w komunikacie PZM.
Decyzja ta jest następstwem oświadczenia Międzynarodowej Federacji Motocyklowej, która zdecydowała o zawieszeniu Rosyjskiej Federacji Motocyklowej (MFR) i Białoruskiej Federacji Sportów Motocyklowych (BFMS).
„Ponadto zawodnikom z licencją Polskiego Związku Motorowego zakazuje się startów w zawodach organizowanych na terenie Federacji Rosyjskiej oraz na terenie Republiki Białoruskiej.
Wierzymy, że w obliczu zbrodniczych działań Federacji Rosyjskiej wspieranych przez Republikę Białoruską konieczne jest podjęcie zdecydowanych kroków, które pokażą stanowczy sprzeciw wobec agresji obu tych państw” - napisał w komunikacie PZM.
Grigorij Łaguta startował w Motorze od 2019 roku i był jednym z liderów tej drużyny. Po napaści Rosji na Ukrainę Łaguta w żaden sposób nie wyraził sprzeciwu wobec tej agresji. Nieoficjalnie mówi się wręcz o jego konflikcie z pozostałymi lubelskimi żużlowcami, który rozpoczął się w trakcie zgrupowania w Hiszpanii, gdy zawodnicy dyskutowali o wojnie.
Po wykluczeni z drużyny Grigorija Łaguty w Motorze zostało czterech seniorów: Mikkel Michelsen, Jarosław Hampel, Dominik Kubera i Maksym Drabik.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?