Raport z trybun. Kibice podczas 12. kolejki PKO Ekstraklasy. Oprawy, frekwencje, liczby wyjazdowe [ZDJĘCIA, WIDEO]

Za nami niezwykle intensywna kolejka. Z powodu zalanego boiska nie doszedł do skutku mecz przyjaźni w Łodzi między Widzewem a Ruchem Chorzów. Skoro jednak fani Niebieskich przyjechali, to postanowiono zaprezentować przygotowane oprawy. Postronni widzowie obejrzeli więc dwie sektorówki i dwa pokazy pirotechniczne: z młyna oraz sektora gości.

Dzień wcześniej w Poznaniu również doszło do meczu przyjaźni. Lech z ŁKS Łódź dopingował wspólnie z Kotła. Na wyjście piłkarzy przedstawiono oprawę z wielkim rozmachem. Na klubowym tle utworzonym z powiewających flag wyłoniły się herby i napisy: ŁKS oraz KKS. Odpalono kilkadziesiąt rac na sektorówką. Spotkanie poprzedziła minuta ciszy dla uczczenia pamięci zamordowanego 5-latka na poznańskim Łazarzu.

Cracovia tylko pozornie zagrała na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Beniaminek na papierze był gospodarzem, ale to Pasy miały zdecydowaną przewagę liczebną na trybunach. Doping prowadzili gniazdowi sprzed lat. Wróciły też przyśpiewki zaliczane do klasyków. Na początku drugiej połowy w "tamtym" stylu rzucono na murawę serpentyny. Wsparcie dla drużyny było świetne zwłaszcza w ostatnim kwadransie, kiedy padły trzy bramki, ale zaliczono jedną.

Kibice Górnika Zabrze podczas meczu z Rakowem Częstochowa poruszyli sprawę opóźnień w wypłatach dla piłkarzy. Na dwóch transparentach zamieszczono następujące hasła: "W zarządzie klubu nieudacznicy. Kolejny raz w tym roku bez kasy zawodnicy", "Zamiast żebrać o pieniądze, trzeba je zarabiać mądrze".

Wreszcie dwa słowa należy wspomnieć o hicie kolejki, miesiąca, a potencjalnie i całej rundy, jeśli nie sezonu. Prawie 40 tys. kibiców przyszło na Śląsk Wrocław - Legia Warszawa! Była znakomita atmosfera, która gospodarzy poniosła do efektownego zwycięstwa (wszystkie cztery bramki padły po przerwie).

Legioniści w prawie 3,5 tys. osób wypełnili sektor gości. Mieli jednakowe białe koszulki, które później zdjęli. Podczas meczu pozdrawiali trenera Śląska, Jacka Magierę, który w przeszłości grał w ich klubie i go trenował.

To właśnie ultrasi Legii jako pierwsi zaprezentowali choreografię. Dym z pirotechniki nie zdążył opaść, a Śląsk już wystartował z pokazaniem swoje oprawy, przez co zdjęcia i nagranie nie wyszły aż tak efektownie jak powinny. A było na co popatrzeć, bo sektorówkę "Wielki Śląsk" podwieszono na dachu.

Święta Wojna w Radomiu niestety odbyła się bez udziału kibiców Korony Kielce.

• 39 583 osób: mecz Śląsk Wrocław - Legia Warszawa
• 25 026 osób: mecz Lech Poznań - ŁKS Łódź
• 14 789 osób: mecz Górnik Zabrze - Raków Częstochowa
• 8558 osób: mecz Radomiak Radom - Korona Kielce
• 8049 osób: mecz Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin
• 5834 osoby: mecz Puszcza Niepołomice - Cracovia* (w Krakowie)
• 4744 osoby: mecz Piast Gliwice - Pogoń Szczecin
• 4242 osoby: Stal Mielec - Warta Poznań
• mecz Widzew Łódź - Ruch Chorzów został odwołany

• około 3400 osób - kibice Legii Warszawa we Wrocławiu na Śląsku
• 2500 osób - kibice ŁKS Łódź w Poznaniu na Lechu
• około 1000 osób - kibice Ruchu Chorzów na przełożonym meczu w Łodzi z Widzewem (sektor gości)
• 155 osób - kibice Pogoni Szczecin w Gliwicach na Piaście
• około 50 osób - kibice Zagłębia Lubin w Białymstoku na Jagiellonii
• 5 osób (?) - kibice Warty Poznań w Mielcu na Stali
• * Cracovia zagrała "wyjazdowy" mecz na własnym stadionie
• 0 - kibice Rakowa Częstochowa w Zabrzu na Górniku (zamknięty sektor)
• 0 - kibice Korony Kielce w Radomiu na Radomiaku (sektor gości w budowie)

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy