- Musielibyśmy dodać ponad 2 mln zł, a takimi pieniędzmi w tym momencie nie dysponujemy - podkreśla Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. I dodaje: - Nie widzimy też uzasadnienia dla tak wysokich kwot.
Przypomnijmy, że dla I sektora ratusz proponuje 4 003 795 zł, w przypadku IV sektora3 044 719 zł. Odbiorem śmieci były zainteresowane dwie firmy - wystartowały do obu rejonów. Eko-Byś z Warszawy dla I sektora zaproponowało ponad 5 mln 208 tys. zł, a dla IV sektora 3 797 750 zł. Sita Wschód tę samą usługę chciało wykonać za 5 611 946 zł (I sektor) oraz 4 033 268 zł (IV sektor).
Urzędnicy nadal zapewniają, że chcą uniknąć wprowadzania podwyżki cen za wywóz odpadów. Miasto wkrótce ogłosi trzeci przetarg. Nie oznacza to jednak, że do jego rozstrzygnięcia mieszkańcy utoną w śmieciach. Ponownie, na trzy miesiące, zostanie aneksowana umowa z Sita Wschód. Problem z odbiorem śmieci dotyczy: Abramowic, Głuska, Dziesiątej, Kośminka, Bronowic, Starego Miasta, Wieniawy, Śródmieścia oraz Za Cukrownią.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?