Między słupkami reprezentacji Polski wystąpiła bowiem rodowita lublinianka Katarzyna Kiedrzynek. Na boisku pojawiły się ponadto piłkarki łęczyńskiego Górnika. W wyjściowej jedenastce wybiegła Ewelina Kamczyk, która została zmieniona po pierwszej połowie. Natomiast w końcowych fragmentach spotkania na murawie zameldowała się najskuteczniejsza piłkarka Ekstraligi kobiet, Nikola Karczewska.
Na mecz w Łodzi powołane były również Emilia Zdunek oraz Anna Palińska, które także bronią zielono-czarnych barw. Zawodniczki te oglądały jednak całe spotkanie z ławki rezerwowych. Polki mierzyły się z silnym rywalem. Szwecja to brązowy medalista ostatnich mistrzostw świata oraz Igrzysk Olimpijskich. Biało-czerwone potrafiły otworzyć wynik rywalizacji, ale długo nie utrzymały prowadzenia i do przerwy przegrywały 1:2. Po zmianie stron Ewa Pajor doprowadziła do wyrównania, ale w ostatnich minutach zwycięstwo wyszarpał zespół gości.
Polska - Szwecja 2:4 (1:2)
Bramki: Pajor 26, 48 – Blackstenius 37, 42, Seger 86, Hurtig 90
Polska: Kiedrzynek - Buszewska (76 Rędzia), Dudek, Mesjasz, Wiankowska, Padilla-Bidas (79 Jedlińska), Achcińska, Grzywińska (72 Wróblewska), Grabowska, Kamczyk (46 Kaletka, 87 Kozak), Pajor (79 Karczewska). Trener: Nina Patalon
Szwecja: Mušović – Wik (64 Andersson), Ilestedt, Kullberg, Rybrink, Blomqvist (82 Jakobsson), Angeldal (64 Kaneryd), Curmark (64 Seger), Bennison, Schough (64 Janogy), Blackstenius (82 Hurtig). Trener:
Żółte kartki: Grzywińska – Seger
Sędziowała: Réka Molnár (Węgry)
ZOBACZ TAKŻE:
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?