W miniony poniedziałek Biało-Czerwoni zakończyli ostatnie zgrupowanie przed szkockim czempionatem, odbywające się w Łodzi. Ostatnim akcentem przygotowań było uroczyste wręczenie certyfikatów i powołań na zawody w Glasgow, które w rektoracie Politechniki Łódzkiej odebrało 28 zawodników i zawodniczek oraz członkowie sztabu szkoleniowego.
Co prawda nie powinno się przed rozpoczęciem imprezy przyznawać i rozdzielać medali, jednak zarówno 29-letni Konrad Czerniak, jak i o pięć lat młodszy Jan Świtkowski, to uznane już marki. Na pewno więc obaj są w gronie kandydatów do zajęcia miejsc na podium w Glasgow.
Ostrożnie z nadziejami
Najbardziej doświadczony Czerniak indywidualnie wystartuje na czterech dystansach: 50 i 100 m dowolnym oraz 50 i 100 m stylem motylkowym. Świtkowski popłynie zaś na 100 i 200 m motylkiem oraz 200 m dowolnym.
– Jak zwykle liczymy na medale Janka i Konrada, jednak trzeba być także bardzo ostrożnym, gdyż wiele razy te prognozy przed zawodami nie sprawdzały się – mówi Grzegorz Mazurek, prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Pływackiego i wiceprezes PZP.
– Jeśli chodzi o Janka Świtkowskiego to największe szanse medalowe upatruję na dystansie 200 m stylem motylkowym. Jeśli popłynie w okolicach swojej życiówki, to powinno mu to zapewnić miejsce na podium . Nie odbieram mu oczywiście szans na medale w pozostałych konkurencjach – dodaje.
Na medale w Glasgow liczy również Konrad Czerniak, który przed dwoma laty w Londynie został wicemistrzem Europy na 100 m stylem motylkowym. Wychowanek Wisły Puławy był także czempionem Starego Kontynentu na tym dystansie w Berlinie (2014), natomiast przed ośmioma laty w Budapeszcie stanął na najniższym stopniu podium w tej konkurencji.
– Konrada, jeśli będzie pływał w okolicach rekordów życiowych, stać na medal nie tylko na 100 m motylkiem. To główna impreza sezonu, czołówka jest bardzo wyrównana, a dodatkowo pojawiają się nowi, młodzi zawodnicy – podkreśla Grzegorz Mazurek
– Czerniak to bardzo doświadczony zawodnik, ale w wieku 29 lat i na tym poziomie, nie ma się co oszukiwać, że nagle wystrzeli z jakimś kosmicznym wynikiem w Glasgow. Z praktyki wiem, że starsi pływacy na światowym poziomie rzadko robią niespodziewane skoki wynikowe. To raczej domena młodych zawodników – dodaje.
Najmniej doświadczona spośród lubelskiego trio jest Daniela Georges, dla której będzie to pierwszy seniorski czempionat Starego Kontynentu. 21-letnia pływaczka wystąpi indywidualnie na trzech dystansach: 50, 200 i 400 m stylem dowolnym. Zawodniczka na co dzień mieszka za oceanem, w Kalifornii, a studiuje w Arizonie.
– Daniela minimum uzyskała w sztafecie, jednak w Glasgow popłynie też w konkurencjach indywidualnych. Dla tej zawodniczki już samo zakwalifikowanie się do reprezentacji Polski jest wielkim sukcesem w karierze sportowej. Mam nadzieję, że nie zje ją trema i pokaże się z dobrej strony – kończy Mazurek.
W piątek pierwsze wyścigi
W piątek przed południem rozpoczną się pierwsze wyścigi eliminacyjne. Na 50 m dowolnym popłynie Daniela Georges (zgłoszono 60 pływaczek). Zaplanowano także wyścigi sztafetowe na dystansach 4x100 m dowolnym kobiet i mężczyzn.
W sobotę do boju w konkurencjach indywidualnych ruszą natomiast Konrad Czerniak i Jan Świtkowski. Konrad wystartuje na 100 m dowolnym (89 zawodników), a Janek na swoim koronnym dystansie 200 m stylem motylkowym (39 zawodników). Obaj popłyną w ostatnich seriach wyścigów eliminacyjnych.
Pływackie transmisje na żywo i powtórki będziemy mogli oglądać każdego dnia, zarówno na TVP Sport, jak i na kanałach Eurosport 1 i 2 oraz w aplikacjach mobilnych obu nadawców. Emocji na pewno nie zabraknie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?