Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzina Haliny Błaszczyk podczas II wojny światowej ukrywała kilkunastoletniego Hanana. Pochodząca z Izbicy odebrała medal

Karolina Ryniak
Karolina Ryniak
Halina Błaszczyk pochodząca z Izbicy, a mieszkająca w Zamościu została w środę odznaczona w ratuszu Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. To nagroda nadana przez prezydenta RP za ratowanie życia Żydom podczas II wojny światowej.

- Dziękuję pani w imieniu swoim i wszystkich pokoleń Polaków. Możemy się od pani uczyć postawy, heroizmu, bohaterstwa i troski o drugiego człowieka - powiedziała podczas uroczystości Agata Grula, dyrektor Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie.

Żyła w przejściowym gettcie

Pani Halina urodziła się w Izbicy, gdzie jej rodzina miała młyn i gospodarstwo niedaleko dworca kolejowego. W czasie okupacji Izbica była gettem przejściowym. Transporty rodzin żydowskich przyjeżdżały tu pociągami nie tylko z Zamościa, ale i z Warszawy, Łodzi, a później z Francji i Niemiec.

Jej rodzina udzieliła schronienia sąsiadowi, Hananowi Lipszycowi.

- W 1942 roku, kiedy Niemcy po raz ostatni szykowali ogromny transport z Izbicy, wyłapywali Żydów przeszukując wszystkie domy. Zagonili ich na łąkę koło stacji, a później w oczekiwaniu na transport zamknęli wszystkich w kinie. W dzień i w nocy słychać było stamtąd okropne krzyki i jęki – wspomina kobieta, która miała wtedy 13 lat.

Jakimś cudem kilkunastoletniemu wówczas Hananowi udało się uciec przez zakratowane drutem kolczastym okno.
Tej samej nocy Lipszyc zakradł się pod drzwi rodziny Błaszczyków, zapukał do ich domu i poprosił o pomoc. Chłopak był zmarznięty, głodny, zapłakany, brudny i przemoknięty.

- Schowaliśmy go w lochu, gdzie trzymaliśmy warzywa. Znajdował się koło składu drzewa, obok domu. Tam pod kluczem chłopak przesiedział zimę, a na wiosnę postanowił zrobić sobie kryjówkę w składzie drzewa. Wtedy ktoś go zauważył i wydał - relacjonuje kobieta. - Niemcy przyszli do naszego domu, postawili nas pod ścianę i zrobili przeszukanie, ale Żyda nie znaleźli. Wzięli ojca na przesłuchanie, okropnie pobili i wybili zęby. Tata nic nie powiedział i Hananowi udało się uciec – dodaje.

Dzięki poświęceniu rodziny Błaszczyków Lipszyc przeżył wojnę. W 1985 roku za swoją postawę pani Halina otrzymała Medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski