Rugbiści Edach Budowlanych dostaną walkowera za mecz z Posnanią. Ekipa z Poznania nie przyjedzie w sobotę do Lublina

Oznacza to, że nieoficjalnie lublinianie wygrają walkowerem za pięć punktów z przedostatnią drużyną w tabeli. Da im to awans na trzecią pozycję. Jej utrzymanie oznacza, że Budowlani byliby gospodarzem spotkania o brązowy medal mistrzostw Polski. Aby tak się stało, obecny mistrz Polski Orkan Sochaczew nie może wygrać u siebie za pięć punktów z Aventą Pogonią Siedlce.

– To jest sport i różne rzeczy się zdarzają. Jednak rugby jest w pewien sposób przewidywalne. To znaczy, gdy spotykają się drużyny, które dzieli sporo w poziomie sportowym, to właściwie zawsze wygrywa faworyt. Zespół z Siedlec jest w tym sezonie w kryzysie a Orkan walczy o medal. Dodatkowo mecz odbędzie się w Sochaczewie, więc myślę, że scenariusz jest tylko jeden, zwycięstwo odniosą gospodarze. Dlatego musimy się pogodzić z faktem, że mecz o trzecie miejsce będzie w Sochaczewie – mówi Andrzej Kozak, trener Budowlanych.