Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugbiści Edach Budowlanych u progu nowego sezonu

Marcin Puka
Marcin Puka
Facebook Edach Budowlani Lublin
Rugbiści Edach Budowlanych Lublin sezon 2023/24 rozpoczną 12 sierpnia (sobota, godzina 14) domowym meczem z Arką Gdynia. Niebiesko-biało-czerwoni szykują się do nowych rozgrywek pod wodzą nowego trenera, Stanisława Powały-Niedźwieckiego.

W poprzedniej kampanii lublinianie zajęli czwarte miejsce. To nie wystarczyło do utrzymania posady trenera Andrzejowi Kozakowi. Zastąpił go Powała-Niedźwiecki, który do Budowlanych przeniósł się z Ogniwa Sopot. Obowiązki szkoleniowe będzie łączył z występami na boisku.

– Powrót do Budowlanych planowałem już od dawna, ale przede wszystkim jako zawodnik. W toku rozmów pojawiła się propozycja, bym objął stanowisko trenera, najpierw formacji młyna, a ostatecznie całej drużyny. Nie wahałem się długo, choć zdawałem sobie sprawę, że czeka mnie duże wyzwanie. Ale ja lubię wyzwania, zwłaszcza sportowe, więc szybko przyjąłem propozycję – mówi Powała-Niedźwiecki.

Ekipa z Koziego Grodu na kolejny medal mistrzostw Polski czeka już ponad 20 lat. Zawsze czegoś brakuje. A to łutu szczęścia, a to lepszej postawy na murawie. – Dla Budowlanych cel pozostaje bez zmian od kilku sezonów, zdobyć medal. I taki cel stawiamy sobie również teraz. Będzie to bardzo trudne zadanie, bo do walki o medale mogą włączyć się niemal wszystkie drużyny, a pierwsza czwórka będzie na pewno bardzo mocna. Chcemy jednak zawalczyć o tę stawkę – dodaje wychowanek lubelskiego klubu.

Zmiany w składzie Budowlanych będą, ale nie będzie rewolucji kadrowej. – W tej rundzie ma do nas dołączyć nowy łącznik ataku z zagranicy, ponieważ z drużyny odchodzi Nkululeko Ndlovu, ale nadal trwa załatwianie spraw urzędowych, dlatego dopóki nowy zawodnik u nas nie będzie, trudno mówić o faktycznym wzmocnieniu. W rundzie wiosennej zapewne wróci do nas Piotrek Wiśniewski, który leczy kontuzję. Jesienią musimy jednak liczyć na skład, który został z poprzedniego sezonu – zdradza Powała-Niedźwiecki.

W lubelskim klubie mocno postawiono na integrację zespołu. Zawodnicy byli w miejskim ratuszu, Muzeum Narodowym, czy jedli wspólne posiłki w restauracjach klubowych partnerów. Trwają równocześnie treningi przed nową kampanią.

– Wznowiliśmy treningi 3 lipca. Pierwsze dwa tygodnie poświęciliśmy na mocną pracę motoryczną, co mam nadzieję przyniesie pozytywne efekty – wyjawia Powała-Niedźwiecki. – Teraz trenujemy cztery razy w tygodniu: raz na siłowni, trzy razy na boisku. Przede wszystkim chcemy lepiej wykorzystywać nasz potencjał, który moim zdaniem jest wysoki. Do tego niezbędna jest zmiana nastawienia psychicznego i ciężka praca na treningach, zwłaszcza motorycznych. Drużyna przyjęła obciążenia i pracujemy naprawdę solidnie – mówi coach Budowlanych.

Mają oni są za sobą pierwszy mecz kontrolny. – W niedzielę, 30 lipca zagraliśmy "niewielki" sparing z drużyną beniaminka ekstraligi, KS Budowlani Commercecon Łódź, który był świetnym przetarciem przed ligą. Takie spotkania dają szansę na wypróbowanie wszelkich opcji i popełnienie najróżniejszych błędów bez większych konsekwencji. Mam nadzieję, że dzięki temu łatwiej będzie nam wejść w mecze ligowe po przerwie wakacyjnej – kończy Powała-Niedźwiecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski