Sporą rolę w sobotnich zawodach odegrał... wiatr, który znacznie pomagał przyjezdnym w pierwszej połowie. To właśnie w ciągu pierwszych 40 minut gdynianie uzyskali całą swoją zdobycz. Mimo ambitnej postawy naszych rugbystów, nie udało im się zdobyć choćby oczka bonusowego. Kop na podwyższenie Rafała Janeczki minimalnie chybił celu.
Po spotkaniu trener Piotr Choduń miał wiele zastrzeżeń do pracy arbitra. - Po co wkładać tyle wysiłku w mecz, jeśli sędzia swoimi decyzjami sprawia, że ten wysiłek idzie na marne - denerwował się szkoleniowiec.
Więcej o spotkaniu, pomeczowe komentarze, a także ligowa tabela w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Kuriera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?