Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugbyści Lechii Gdańsk minimalnie lepsi od Budowlanych Lublin

TOB
Karol Wiśniewski/archiwum
Rugbyści Budowlanych Lublin w swoim ostatnim w tym sezonie meczu na własnym boisku ulegli Lechii Gdańsk 17:26. Podopieczni trenera Piotra Chodunia byli niezwykle blisko sprawienia niespodzianki. O wygranej gości zdecydowała jednak ostatnia akcja meczu, po której goście dopisali sobie do dorobku siedem oczek.

Negatywnym bohaterem spotkania był sędzia, który często podejmował kontrowersyjne decyzje. Lublinianie nie chcieli jednak zganiać na niego winy za porażkę, chociaż mieli pretensje o wspomnianą akcję, w której - według nich - piłka została zagrana przez Lechię do przodu, co jest w rugby oczywiście niedozwolone.

Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando ekipy aspirującej do złotego medalu MP. Po zmianie stron to jednak Budowlani ruszyli do natarcia i po trzech skutecznych rzutach karnych Rafała Janeczki na kilka minut przed końcem przegrywali już tylko 17:19.

Po meczu na arbitra wściekli byli kibice, którzy jak zwykle licznie zjawili się na obiekcie przy Krasińskiego. Na szczęście skończyło się na małym zamieszaniu, a także słownych przepychankach.

Relacja, komentarze, opinie ze spotkania w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Kuriera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski