18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd uniewinnił lubelskiego chirurga

Piotr Orzechowski
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Małgorzata Genca
Sąd Rejonowy w Lublinie uniewinnił w poniedziałek lubelskiego chirurga Krzysztofa J. Lekarz pracujący w szpitalu przy ul. Jaczewskiego był oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci pacjenta.

Kłopoty Krzysztofa J. zaczęły się w maju 2007 roku. Wówczas na Izbę Przyjęć szpitala klinicznego trafił 41-letni Marek I. z Lublina. Mężczyzna miał obrażenia twarzy wskazujące na to, że został pobity. Z relacji lekarza wynikało, że pacjent był pod wpływem alkoholu.

Po wykonaniu tomografii komputerowej i RTG 41-letni Marek I. opuścił szpital. Kilka godzin później już nie żył, zmarł w swoim domu. Zdaniem prokuratury, lekarz nie zbadał należycie stanu zdrowia pacjenta, co w rezultacie doprowadziło do tragicznych następstw.

Sekcja zwłok wykazała, że mężczyzna miał osiem złamanych żeber. Prokuratorzy, posiłkując się opinią biegłego, stwierdzili, że lekarz zlekceważył stan pokrzywdzonego i w związku z tym postawili mu zarzuty.

Oskarżony nie zgadzał się ze stanowiskiem śledczych i konsekwentnie nie przyznawał się do winy. Zapewniał, że zrobił wszystko co do niego należało. Sprawdził, czy pacjent ma obrażenia głowy i klatki piersiowej. Na podstawie wyników wypisał mężczyznę do domu.

W poniedziałek sąd podzielił to stanowisko i uznał, że w tym przypadku lekarz nie popełnił błędu. Wyrok nie jest prawomocny.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski