- Od kwietnia do końca października bieżącego roku w Sadurkach policjanci odnotowali 12 przypadków podpaleń. Paliły się stodoły, obory, budynki gospodarcze i pustostany. Właściciele spalonych nieruchomości wycenili straty na ponad 150 tys. złotych - informuje Marcin Koper z puławskiej policji.
Puławscy policjanci przesłuchali w tej sprawie kilkadziesiąt osób. Po ostatnim podpaleniu, do którego doszło w środę 31 października, kryminalni zatrzymali 26 letniego mieszkańca Sadurek.
- Młody mężczyzna przyznał, że podpalał bo był zafascynowany działaniami Straży Pożarnej, choć sam nigdy nie był jej ochotnikiem. Jak ustalili policjanci podpalał również nieruchomości należące do jego rodziny - dodaje Marcin Koper.
W sobotę zgodnie z postanowieniem sądu 26-latek został przewieziony do Zakładu Karnego. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?