„Setka Kuriera Lubelskiego”. Rozmowa z Jarosławem Kwaskiem, prezesem PGE Dystrybucja

PGE Dystrybucja nie pierwszy raz staje na podium w rankingu „Setki Kuriera” stanowiącym jedno z największych wyróżnień dla firm Lubelszczyzny. Jakie aspekty działania spółki przesądziły o przyznaniu nagrody dla zarządzanej przez Pana firmy?

Specyfika działalności naszej spółki – operatora systemu dystrybucyjnego – to codzienne podejmowanie odpowiedzialnych zadań. Począwszy od wsparcia bezpieczeństwa energetycznego Polski, poprzez rozwój sieci dystrybucyjnej energii elektrycznej i dostosowywanie jej do szybkiego przyrostu liczby prosumentów oraz odnawialnych źródeł energii. Oprócz działań strategicznych jest jeszcze codzienna praca z użytkownikami sieci: realizacja przyłączeń, usuwanie awarii, dbałość o stan sieci energetycznej na podległym nam obszarze. Sprostanie tym wszystkim wyzwaniom nie byłoby możliwe bez naszych pracowników. Ich wiedza, zaangażowanie i profesjonalizm są naszą siłą. Jestem przekonany, że te elementy stanowią o sukcesie naszej firmy i wyróżniają nas na tle przedsiębiorstw Lubelszczyzny.

Aktualnie dużym wyzwaniem dla sektora energetycznego jest rozwój odnawialnych źródeł energii i wzrost liczby prosumentów.

Bardzo dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii to niewątpliwe wyzwanie i w tej dziedzinie działamy elastycznie, reagując na szybki rozwój OZE oraz wzrost potrzeb prosumenckich. Nasza profesjonalna kadra na bieżąco analizuje przyszły rozwój sieci i ocenia wszelkie ryzyka związane z tym obszarem. W 2020 roku spółka odnotowała rekordowy wzrost przyłączeń nowych źródeł w segmencie OZE. W 2020 roku do sieci PGE Dystrybucja przyłączonych zostało blisko 100 tysięcy mikroinstalacji, z czego niemal 22 tysiące to wytwórcy czystej energii tylko z Lubelszczyzny.

Niewątpliwie wiązały się z tym inwestycje.

Tak, jednak warto zaznaczyć, że te inwestycje to szereg działań w zakresie modernizacji i rozwoju całej sieci elektroenergetycznej. W 2020 roku wartość inwestycji PGE Dystrybucja wyniosła ponad 1,6 mld złotych. Kwota ta pozwoliła na budowę i modernizację prawie 100 kilometrów sieci wysokiego napięcia, ponad 1,2 tysięcy kilometrów sieci średniego napięcia i blisko 1,5 tysiąca kilometrów sieci niskiego napięcia. Spółka w tym czasie wybudowała i zmodernizowała ponad tysiąc stacji transformatorowych. Projekty te pozwalają na rozwój sieci na wszystkich poziomach napięć na obszarze PGE Dystrybucja - we wschodniej i centralnej Polsce, co znacząco wpływa na zwiększenie bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej dla ponad 5,5 mln naszych klientów.

Czy są to również inwestycje na terenie Lubelszczyzny?

Oczywiście. Inwestycje PGE Dystrybucja obejmują również ten region. Wspomnę tu modernizację linii energetycznej Zamość – Zamość Mokre na odcinku 14 kilometrów. Inwestycja stanowiła wyzwanie dla spółki, ponieważ część linii przechodziła przez Rezerwat Przyrodniczy Hubale. Z uwagi na uwarunkowania środowiskowe, zastosowano najwyższe dla tego typu linii słupy o wysokości 67 metrów. Kolejna inwestycja to realizacji II etapu linii dystrybucyjnej 110 kV na trasie Szczebrzeszyn – Biłgoraj. Realizacja tego zadania była również dużym wyzwaniem dla zamojskiego oddziału spółki. Linię wykonano na słupach, które wymagały dostarczenia dużych ilości betonu. Prace prowadzono w bardzo trudnych warunkach terenowych z uwagi na podmokły, zalesiony teren i duże odległości projektowanej linii od utwardzonych dróg lokalnych. Ponadto w ramach inwestycji, w 2020 roku wybudowano i zmodernizowano na terenie Lubelszczyzny blisko 162 km linii średniego napięcia, 397 km linii niskiego napięcia, 192 stacje transformatorowe SN/nN oraz ponad 319 km przyłączy niskiego napięcia.

Ochrona środowiska w rezerwacie to z pewnością nie jedyne działanie w zakresie społecznej odpowiedzialności, które realizuje PGE Dystrybucja?

Od lat PGE Dystrybucja bierze czynny udział w działaniach wspomagających ochronę bociana białego, przede wszystkim poprzez montaż platform wynoszących gniazda ponad linie elektroenergetyczne. Czas pandemii wskazał nam kolejne drogi społecznego zaangażowania. Od samego początku pandemii wpieraliśmy finansowo placówki medyczne na Lubelszczyźnie oraz na całym terenie działania spółki. Również nasi pracownicy wykazują się ogromnym zaangażowaniem i odpowiedzialnością, biorąc regularnie udział w kolejnych odsłonach akcji honorowych dawców krwi „Krew nie woda – nie bądź obojętny”. Podczas akcji zainicjowanej w listopadzie ub. r. przez PGE Polską Grupę Energetyczną, do końca lutego br. pracownicy naszej spółki oddali 38 litrów krwi i osocza, a łącznie w dwóch dotychczasowych akcjach ponad 75 l bezcennego daru życia.

Wspominał Pan też o pracownikach spółki jako kluczowym elemencie jej funkcjonowania.

To prawda - zawód energetyka to nie tylko praca, ale służba, niezależnie od stanowiska. W praktyce jest to szereg ważnych zadań, które spółka realizuje każdego dnia, mając na uwadze ciągłą gotowość na wypadek sytuacji kryzysowych, związanych chociażby z warunkami atmosferycznymi, z którymi mieliśmy do czynienia w lipcu, gdy tylko na terenie jednego oddziału – Oddziału Łódź – blisko 500 złamanych i uszkodzonych podczas nawałnic słupów energetycznych odbudowano zaledwie w dwa tygodnie. Pracownicy PGE Dystrybucja są zawsze gotowi do działania. Oczywiście na pierwszej linii stoją tu służby dyspozytorskie i służby pogotowia energetycznego. Ci ostatni pracują często w ekstremalnych warunkach, gdzie nie ma miejsca na rutynę. W upale, mrozie, podczas nawałnicy czy śnieżycy. Mówiąc o wyróżnieniach dla spółki warto pamiętać, że stoi za tym rzesza osób, które codziennie, w poczuciu poczuciu podwyższonego ryzyka, wykonują odpowiedzialną pracę.