Pierwsza partia spotkania była niezwykle wyrównana. Co prawda do połowy tej części gry prowadzili gospdarze (17:14), jednak goście walczyli do końca i to im się opłaciło, bowiem doprowadzili do gry na przewagi. Świdniczanie zachowali więcej zimnej krwi w decydujących momentach. Najpierw punktowym atakiem popisał się Kamil Kosiba, natomiast chwilę później Mateusz Rećko i w efekcie Avia objęła prowadzenie w całym meczu 1:0.
W drugiej odsłonie goście kontynuowali skuteczną grę, a serię przy zagrywkach Mateusza Siwickiego zakończył dopiero po czasie dla trenera Chajca Turek (5:8). Przyjezdni stopniowo powiększali prowadzenie (13:6), ale w kolejnych akcjach zaczęli popełniać błędy i sulęcinianie zmniejszyli straty do czterech oczek (10:14). O czas poprosił wówczas świdnicki szkoleniowiec Wwitold Chwastyniak. Przuniosło to efekt, gdyż po powrocie na boisku goście dominowali już cały czas, wygrywając wysoko drugą partię 25:15.
Dwie kokejne części meczu były zacięte i emocjonujące. Trzeciego seta na swoją stronę rozstrzybnęli podopieczni Łukasza Chajca 27;25, ale w czwartej partii lepsi okazali się już siatkarze ze Świdnika 28:26. Mecz punktowym blokiem zakończył Mateusz Siwicki.
Olimpia Sulęcin – Avia Świdnik 1:3 (24:26, 15:25, 27:25, 26:28)
Olimpia: Frankowski 11, Lipiński 5, Turek 19, Prokopczuk 3, Leitermeier 8, Michalak 5, Sobczak (libero) oraz Sawerwain (libero), Grzegorczyk 1, Szymczak, Subotić 1, Owczarz, Kłysz 2. Trener: Łukasz Chajec
Avia: Walawender 4, Kosiba 19, Siwicki 11, Rećko 26, Toma 5, Błądziński (10), Kuś (libero) oraz Obermeler. Trener: Witold Chwastyniak
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?