Siatkarze Bogdanki Arki Chełm przegrali po tie-breaku w Będzinie i stracili fotel lidera Tauron 1. Ligi

Potyczka chełmian i będzinian zapowiadała się niezwykle ciekawe i taka też była. Goście prowadzili już 2:0, jednak nie potrafili wywieźć z trudnego terenu kompletu punktów. Gospodarze odwrócili bowiem losy rywalizacji, doprowadzając do zwycięskiego dla siebie tie-breaka.

W pierwszym secie długo toczyła się walka punkt za punkt, a dopiero w końcówce chełmianie uzyskali trzy oczka przewagi (21:18) i nie oddali już prowadzenia. Ostatecznie przyjezdni zwyciężyli w premierowej odsłonie 25:22, a sześć punktów w tej części gry zdobył dla nich Paweł Rusin.

W drugiej odsłonie podopieczni trenera Bartłomieja Rebzdy poszli za ciosem, ale o triumfie Bogdanki Arki zadecydowała dopiero batalia na przewagi. W niej lepsi okazali się goście 27:25, obejmując prowadzenie w całej konfrontacji 2:0. Seta zakończył błąd w ataku Bartosza Pietruczuka.

Będzinianie nie poddali się, wygrywając dwie kolejne partie w takim samym stosunku 25:22. To spowodowało, że triumfatora piątkowej potyczki musiał wyłonić tie-break.

Decydujący set od początku ułożył się po myśli ekipy z Będzina. Tie-break zaczął się od trudnych serwisów Grzegorza Pająka i miejscowi odskoczyli na 4:0, a potem utrzymywali przewagę. Triumf gospodarzy 15:11 przypieczętował Mateusz Rećko, zapewniając swojej drużynie wygraną i dwa punkty.

MKS Będzin – Bogdanka Arka Chełm 3:2 (22:25, 25:27, 25:22, 25:22, 15:11)

MKS: Pająk 4, Rećko 14, Koppers 13, Depowski 10, Swodczyk 14, Siwicki 8, Olenderek (libero) oraz Olszewski, Pietruczuk 2. Trener Wojciech Serafin

Arka: Gonciarz 2, Szwaradzki 20, Łapszyński 5, Rusin 18, Nowak 13, Marcyniak 7, Cabaj (libero) oraz Magnuszewski, Kulik 4. Trener: Bartłomiej Rebzda