W ostatniej kolejce podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza byli bardzo blisko premierowego triumfu, jednak ulegli przed własną publicznością po tie-breaku ekipie GKS Katowice, pomimo, że prowadzili już w setach 2:0.
– Szkoda na pewno tego meczu. Zagraliśmy bardzo dobrze dwa pierwsze sety, natomiast trzecia i czwarta partia, to już była zdecydowana przewaga zespołu z Katowic. W tie-breaku zagraliśmy na dobrym procencie w ataku, jednak zespól GKS zaprezentowował sie jeszcze lepiej i niestety nie udało się nam ich pokonać – podkreśla Dariusz Daszkiewicz, szkoleniowiec lublinian.
– Teraz nie pozostaje nam nic innego, aniżeli przygotować się do kolejnego, ligowego spotkania z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Na pewno musimy poprawić naszą grę, przede wszystkim na wysokiej piłce, jeśli myślimy o dobrym wyniku w najbliższej potyczce – dodaje.
Drużyna LUK cały czas boryka się z problemami zdrowotnymi swoich zawodników, co na pewno ma spory wpływ na osiągane rezultaty. Trener Dariusz Daszkiewicz w starciu z GKS-em nie mógł skorzystać z dwóch swoich atakujących - Mateusza Malinowskiego i Szymona Romacia, więc na tej pozycji wystąpił Nicolas Szerszeń. Przed ostatnim pojedynkiem w drużynie żółto-czarnych udało się zakontraktować atakującego Rafała Farynę z Cerradu Enei Czarnych Radom, jednak lubelski szkoleniowiec nie chciał go od razu wystawiać w podstawowym składzie.
Teraz przed drużyną z Koziego Grodu kolejny, niezwykle wymagający przeciwnik, w dodatku podraźniony dwoma z rzędu ligowymi porazkami. Zawiercianie przegrali bowiem w poprzedniej kolejce u siebie z Indykpolem AZS Olsztyn 2:3, natomiast w 4. serii spotkań ulegli w wyjazdowym starciu Jastrzębskiemu Węglowi 0:3. Team trenera Michała Winiarskiego zajmuje aktualnie siódmą pozycję w tabeli PlusLigi, mając na koncie 9 pkt. (3 wygrane i 2 przegrane).
W ostatnim ligowym meczu z olsztynianami najskuteczniejszym zawodnikiem zawiercian był serbski przyjmujący Uros Kovacevic, który zakończył pojedynek z dorobkiem 24 pkt. Szesnaście oczek na swoim koncie zapisał Bartosz Kwolek, natomiast o dwa mniej Dawid Konarski.
Niedzielna potyczka w hali Globus rozpocznie się o godz. 20.30. Wejściówki można zakupić na stronie: eventim.pl. Bilet normalny kosztuje 40 złotych, natomiast ulgowy 10 złotych mniej.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?